Fot. Shutterstock.com

• Udostępnij
• drukuj prześlij dalej komentarze (0)

Handel detaliczny i branża FMCG znajdują się w fazie transformacji, jakiej jeszcze nie widzieliśmy. Część zmian napędzają rynkowi giganci, inne przychodzą z zewnątrz. Firmy o elastycznych modelach biznesowych przystosują się do nowej rzeczywistości i będą się rozwijać. Ci, którzy prześpią ten moment, mogą zostać skazani na niebyt. Za motor zmian uważa się nowe pokolenie konsumentów, czyli millenialsów. Wywierają oni znacznie większy wpływ na kierunek rozwoju branży niż ich poprzednicy. Przedstawiamy cztery główne trendy, które determinują ten rozwój.

Wege oraz health&wellness jako czynniki określające tożsamość
Weganizm (i wegetarianizm) jest tylko jednym z aspektów "zielonego ruchu”. W handlu detalicznym jego wpływ można dostrzec w sklepach lokalnych czy placówkach z żywnością ekologiczną. W ciągu ostatnich dziesięcioleci oddani, świadomi ekologicznie klienci kupujący produkty z myślą o dobrostanie zwierząt byli znacznie mniej liczni niż ci, którzy kupowali produkty organiczne ze względu na postrzegane lub rzeczywiste korzyści zdrowotne. Na rozwój tego segmentu żywności niewątpliwe wpływ mają także aspekty zdrowotne i moda. To czynniki napędzające wzrost sprzedaży produktów bezglutenowych i bezlaktozowych.

Pomijając alergie i zaburzenia odżywiania, znaczna część tej zmiany zachowań prawdopodobnie związana jest z procesem budowania tożsamości. O wiele łatwiej jest zmienić wymagania dietetyczne niż na przykład przynależność narodową, pochodzenie etniczne czy religię. W czasach mediów społecznościowych indywidualność i wyróżnianie się z tłumu nabierają coraz większego znaczenia. Żywność jest predestynowana do odgrywania w tym procesie jednej z głównych ról. Innymi słowy: dla niektórych millenialsów zakup niektórych produktów jest wyrażaniem własnego „ja”. W końcu powiedziano im, żeby uważali się za konsumentów w każdej dziedzinie życia - od zdrowia po edukację.

Przedsiębiorstwa działające w sektorze FMCG zareagowały na ten trend. Rynek zdrowej żywności jest wysoce innowacyjny i stworzył nowe możliwości dla konsumentów. Oznacza to, że klienci mogą dziś wybierać spośród znacznie szerszej oferty.

Powrót manufaktur
Kolejnym przejawem zmiany zasad gry na rynku handlu jest powrót do tzw. rzemieślników. Z punktu widzenia klienta drobni, niezależni producenci zapewniają doświadczenie, autentyczność, wyjątkowe opowiadanie historii, pasję, przedsiębiorczość i często większe zaangażowanie społeczne.
To wartości na wagę złota w czasach mediów społecznościowych. Rzemieślnicy dostarczają produkty, dzięki którym millenialsi mogą wyróżnić się z tłumu. Według niektórych, millenialsi chcą być postrzegani jako konsumujący produkty niszowe (a więc ekskluzywne), o których nikt nigdy nie słyszał. To jest generacja Instagrama, pokazująca się przez pryzmat konsumpcji. Ale prawdopodobnie jest w tym coś więcej.