• Udostępnij 0
• drukuj prześlij dalej komentarze (1)

Zdaniem Mirosława Podeszwika, dyrektora generalnego POLOmarketu,  dobrze by było, gdyby nowo tworzący się rząd, mający może i dobre intencje, nie wylał dziecka z kąpielą. Podeszwik chciałby, żeby podatek, jeżeli już musi powstać, nie niszczył polskich przedsiębiorstw. Bo jeżeli rząd zabierze sieciom zyski, nie będą w stanie się rozwijać - podaje portal biznes.pl.

Mirosław Podeszwik liczy na szersze konsultacje, z uwzględnieniem głosów przedstawicieli polskich sieci, nie tylko spożywczych, a także znaczących polskich przedsiębiorstw innych branż handlowych. Jego zdaniem handel w Polsce jest dosyć silną gałęzią, w większości zdominowaną przez zachodnie sieci handlowe, a rentowność polskich sieci spożywczych jest bardzo niska. Rentowność wiodących zagranicznych sieci handlowych jest niewspółmiernie wyższa, głownie poprzez znacznie niższe zatrudnienie.

Szef Polomarketu uważa, że szkoda by było, gdyby rząd w sposób nieprzemyślany i bez konsultacji wprowadził tę ustawę. Jego zdaniem pod uwagę powinna być brana nie powierzchnia sklepu, ale obroty i rentowność firmy, jest wtedy duża szansa, że zostanie to zrobione sprawiedliwie.