Nowoczesna: Zakaz handlu w niedzielę to decyzja czysto ideologiczna
Zakaz handlu w niedzielę to decyzja czysto ideologiczna, która nie ma żadnych podstaw ekonomicznych – powiedziała w niedzielę w Łodzi przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.
W pierwszą niehandlową niedzielę liderka Nowoczesnej spotkała się z mediami na terenie centrum handlowo-rozrywkowego Manufaktura w Łodzi, w którym tego dnia otwarte były jedynie lokale gastronomiczne.
"Zakaz handlu w niedzielę jest decyzją czysto ideologiczną, która nie ma żadnych podstaw ekonomicznych. Ustawa powoduje, że podcinamy gałąź, na której siedzimy; wzrost gospodarczy jest nam potrzebny po to, żeby były pieniądze na usługi publiczne, na lepszą ochronę zdrowia, edukację, rozwój kraju" - mówiła Lubnauer.
Przeczytaj także:
Przypomniała, że Nowoczesna zaproponowała alternatywną ustawę umożliwiającą zagwarantowanie pracownikom handlu wolnych dwóch z czterech w miesiącu niedziel. Takie zmiany w prawie pracy powodowałyby - jej zdaniem - że pracownicy mieliby wolne, a sklepy mogłyby być otwarte.
"PiS po raz kolejny pokazał, że nic nie otwiera, natomiast wszystko potrafi zamykać - ustawą o aptekach zamknął dostęp do możliwości otwierania nowych aptek, ustawa o ziemi zamknęła możliwość handlowania ziemią, ustawa o odnawialnych źródłach energii zamknęła możliwość uruchamiania elektrowni wiatrowych - teraz mamy ustawę zakazującą handlu w niedzielę" - zaznaczyła szefowa Nowoczesnej.
Przeczytaj także:
Według przytoczonych przez Lubnauer badań opinii społecznej, 60 proc. Polaków nie chce zakazu handlu w niedzielę, a 74 proc. deklaruje, że w ten dzień robi zakupy.
"Jeżeli niezadowolenie z powodu zakazu handlu w niedzielę będzie narastać i w 2019 roku będą zamykane kolejne sklepy w kolejne niedziele, to jako Nowoczesna zaproponujemy wszystkim liberalnym siłom opozycyjnym zbieranie podpisów pod referendum, tak jak stało się na Węgrzech, gdzie władza po roku wycofała się z zakazu handlu w niedzielę" - podkreśliła szefowa Nowoczesnej.
Według niej przykład węgierski pokazuje jednoznacznie, że taka ustawa nie chroni drobnych przedsiębiorców, bowiem na Węgrzech w roku, gdy wprowadzono zakaz handlu w niedzielę, padło czterokrotnie więcej sklepów niż w innych latach. Dodała, że powodem ich upadku były promocje, które duże centra handlowe proponowały klientom, by zachęcić ich do zakupów w dni powszednie.
Zakaz handlu w niedzielę uderza - w ocenie Lubnauer - w przedsiębiorców działających w pasie przygranicznym na wschodzie i zachodzie Polski, dla których znaczącym źródłem dochodów jest turystyka handlowa.
- « POPRZEDNIA
- 1
- 2
- NASTĘPNA »
WYBRANE DLA CIEBIE
- Pt 18:35 22 kwietnia to kolejna niedziela z zakazem handlu
- Pt 18:07 Hortimex: Nie wszystkie mody żywieniowe są słuszne
- Pt 18:00 Auchan Supermarket ruszył na warszawskiej Białołęce (galeria)
- Pt 16:56 GUS: Niższy wskaźnik koniunktury gospodarczej dla handlu detalicznego
- Pt 16:51 EEC 2018: Przedstawiciele branży rolno-spożywczej i handlu będą debatować w...
- Pt 16:23 Lidl też sprzedaje produkty bez VAT
- Pt 15:46 Analitycy spodziewają się dwucyfrowych wzrostów sprzedaży LPP i CCC
- Pt 15:33 Gama kusi niezależnych przedsiębiorców. Kolejny sklep dołącza do sieci
-
Sainsbury's wprowadza specjalne opakowania, bo millenialsi boją się dotykać...
-
#NieKupujKochaj - akcja pracowników Biedronki nabiera rozpędu
-
Biedronka idzie za ciosem i kontynuuje hitową promocję
-
Solidarność Tesco: Zarząd przedstawił propozycję podwyżek, nie zgadzamy się...
-
Analitycy spodziewają się dobrych wyników Tesco
-
Lidl odpowiada Biedronce "tanią sobotą"
- 1 Dyrektor HR Tesco: Pracownicy są entuzjastycznie nastawieni do zmian
- 2 Leroy Merlin z kampanią wizerunkową skierowaną do przyszłych pracowników
- 3 Paweł Musiał w zarządzie Eurocashu. Odpowie za biznes detaliczny
- 4 Piotr i Paweł optymalizuje sieć. Zamyka 4 placówki
- 5 Sainsbury's wprowadza specjalne opakowania, bo millenialsi boją się dotykać...
- 6 LPP miała w I kw. 1,58 mld zł przychodów i 115 mln zł straty operacyjnej