• Udostępnij 38
• drukuj prześlij dalej komentarze (1)

Do końca roku brytyjska sieć Iceland przestanie używać oleju palmowego w produktach marki własnej – informuje independent.co.uk. Dotyczyć to będzie 130 produktów spożywczych. Olej palmowy zostanie zastąpiony bardziej przyjaznymi dla środowiska alternatywami, takimi jak olej słonecznikowy.

Decyzja ta zmniejszy popyt na olej palmowy o 500 ton - poinformowała firma.

Produkcja oleju palmowego powoduje powszechne wylesianie Indonezji i Malezji, niszcząc siedliska wielu zagrożonych gatunków, takich jak orangutan i istotnie przyczyniając się do zmiany klimatu.

Zapotrzebowanie na olej palmowy gwałtownie wzrosło, ponieważ jest on wykorzystywany do produkcji ogromnej ilości produktów spożywczych i kosmetyków. Obecnie uważa się, że jest on obecny w około połowie wszystkich produktów w supermarketach.

Richard Walker, dyrektor zarządzający Iceland, powiedział, że supermarket zdecydował się na usunięcie oleju palmowego, ponieważ na rynku masowym nie było żadnego produktu zawierającego ten olej, który mógłby zostać uznany za zrównoważony.

- Będąc ostatnio w Indonezji widziałem dewastację środowiska spowodowaną przez zwiększanie produkcji oleju palmowego. Ta podróż pokazała mi, że obecnie żaden duży supermarket ani producent żywności nie może uzasadnić, że olej palmowy, którego używają, jest naprawdę zrównoważony, ponieważ szkody wyrządzone globalnemu środowisku i społecznościom w Azji Południowo-Wschodniej są po prostu za duże – mówi Richard Walker.