Biedronka zawiadamia prokuraturę o groźbach wobec kasjerki
Właściciel sklepów Biedronka zawiadomił prokuraturę rejonową w Elblągu o podejrzeniu popełnieniu przestępstwa i złożył wniosek o wszczęcie postępowania w sprawie gróźb, które miały być kierowane wobec kasjerki z elbląskiego sklepu.
W przesłanym oświadczeniu rzecznik Jeronimo Martins Dystrybucja (JMD), właściciela sieci sklepów Biedronka, Paweł Tymiński napisał, że prokuraturę zawiadomiono po czwartkowym artykule w "Super Ekspressie" pt. "Kasjerce z Biedronki grożono śmiercią".
Państwowa Inspekcja Pracy w Elblągu poinformowała w miniony piątek, że prowadzi dochodzenie w sprawie mobbingu kasjerki z Biedronki. Inspektorzy ustalili, że przełożona nie zezwoliła kobiecie opuścić miejsce pracy, by poszła do toalety. Kasjerka zsikała się, siedząc przy kasie.
Przeczytaj także:
"SE" napisał, że kasjerka, którą spotkał przykry incydent w sklepie, teraz odbiera anonimowe telefony z groźbami. Według gazety, telefony z pogróżkami odbiera także szef zarządu NSZZ "Solidarność" w Elblągu Mirosław Kozłowski, do którego po incydencie zgłosiła się kobieta.
Kozłowski powiedział, że gazeta napisała nieprawdę. - Dziennikarze lubią "podkręcać" informacje. Nieprawdą jest, że ktoś mi grozi. O pogróżkach wobec kasjerki nic nie wiem - powiedział Kozłowski.
Przeczytaj także:
PAP nie udało się skontaktować z kasjerką.
Rzecznik elbląskiej policji Jakub Sawicki powiedział, że policjanci wyjaśniają, kto wybił szyby w mieszkaniu kasjerki. Stało się to w weekend, kilkanaście godzin po pierwszej publikacji o możliwym mobbingu w Biedroce. - Wybicie szyb traktujemy jako przejaw wandalizmu, ale nie wykluczamy aktu zemsty - powiedział Sawicki.
Do incydentu w sklepie Biedronka z udziałem kasjerki doszło 2 marca. Dopiero po kilkunastu dniach kobieta zgłosiła się do przewodniczącego zarządu regionu NSZZ "Solidarność" w Elblągu Mirosława Kozłowskiego, a ten zawiadomił o sprawie inspekcję pracy.
JMD poinformowało że w tym tygodniu mają być znane wyniki postępowania wyjaśniającego w sprawie incydentu w sklepie. "W przypadku, gdy potwierdzą się informacje o naruszeniu praw pracowniczych, winni zostaną ukarani" - napisał w oświadczeniu rzecznik JMD.

WYBRANE DLA CIEBIE
- Nd 17:30 IMM: Zakaz handlu skutkuje wysypem reklam sklepów
- Nd 15:34 A Centrum buduje się w Inowrocławiu
- Sb 19:16 Rafalska: Zakaz handlu w niedziele nie najgorzej przyjmowany
- Sb 14:16 EEC 2018: Przedstawiciele branży rolno-spożywczej i handlu będą debatować w...
- Sb 12:19 Hortimex: Nie wszystkie mody żywieniowe są słuszne
- Sb 11:23 Sizeer i Ochnik najemcami Galerii Victoria
- Sb 09:21 Magda Gessler ma własną linię przetworów owocowo-warzywnych
- Sb 09:15 Prezes firmy iRobot: Naszą przyszłością jest przyjaźń z robotami
-
Sainsbury's wprowadza specjalne opakowania, bo millenialsi boją się dotykać...
-
#NieKupujKochaj - akcja pracowników Biedronki nabiera rozpędu
-
Starbucks: Przyjdź po kawę ze swoim kubkiem
-
Biedronka idzie za ciosem i kontynuuje hitową promocję
-
Solidarność Tesco: Zarząd przedstawił propozycję podwyżek, nie zgadzamy się...
-
Analitycy spodziewają się dobrych wyników Tesco
- 1 Dyrektor HR Tesco: Pracownicy są entuzjastycznie nastawieni do zmian
- 2 Sainsbury's wprowadza specjalne opakowania, bo millenialsi boją się dotykać...
- 3 Media Expert wchodzi do Rybnika
- 4 Piotr i Paweł optymalizuje sieć. Zamyka 4 placówki
- 5 LPP miała w I kw. 1,58 mld zł przychodów i 115 mln zł straty operacyjnej
- 6 Lidl w tydzień wydał na reklamę w telewizji ponad 11,7 mln zł