Jeden z dziesięciu tysięcy banknotów jest fałszywy
Według ekspertów firmy DCB, specjalizującej się w wykrywaniu nielegalnych banknotów, okres przedświąteczny to raj dla fałszerzy pieniędzy.

Fot. Adobe Stock. Data dodania zdjęcia 4 listopada 2022
Reklama
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Pentor i TVN CNBC, w 2009 roku statystyczna polska rodzina wydała na wielkanocne zakupy średnio 380 złotych. Mnożąc tę kwotę przez ok. 13 milionów gospodarstw domowych w Polsce otrzymujemy prawie 5 miliardów złotych. Ta olbrzymia suma staje się łakomym kąskiem dla fałszerzy pieniędzy. Wg analiz przeprowadzonych przez firmę DCB, 1 banknot na 10 tys. to falsyfikat. Przyjmując, że Polacy płacili za swoje świąteczne zakupy banknotami 100-złotowymi, oznacza to, że w okresie poprzedzającym Wielkanoc 2009 do obiegu mogło zostać wprowadzonych aż 5 tys. fałszywych stuzłotówek.
Wiele z wprowadzanych do obiegu falsyfikatów nie zostaje wykrytych, ponieważ fałszerze stosują obecnie coraz bardziej wyrafinowane metody. Nawet kasjerzy nie są w stanie odróżnić fałszywki od oryginału, ponieważ wiele falsyfikatów jest dobrych jakościowo. Ponadto, poważnym problemem jest również fakt nieznajomości przez Polaków zabezpieczeń stosowanych w banknotach, dlatego skala wprowadzanych do obiegu fałszywych pieniędzy jest tak wysoka.
Reklama