Podwyżki akcyzy i cen osłabiły też sprzedaż. Spadek jest większy od założeń resortu finansów. Według branży spirytusowej w nowej sytuacji najlepiej poradziły sobie sklepy dyskontowe, których udział w sprzedaży rośnie. To jednak małe i średnie sklepy cały czas są najważniejszym kanałem sprzedaży mocnych alkoholi. Tymczasem tu po podwyżce akcyzy sprzedaż siadła najmocniej - o przeszło 10 proc.

Ale sytuacja w branży spirytusowej nie jest wyjątkiem. Nie lepiej jest na rynku tytoniowym. Po podwyżkach akcyzy z ostatnich lat ceny papierosów mocno poszły w górę. To spowodowało odpływ części palaczy do szarej strefy. Tylko w październiku tego roku legalna sprzedaż papierosów była niższa aż o 15 proc. niż w październiku 2013 r. W sierpniu ten spadek sięgał 17 proc.