Rynek słodyczy będzie rósł wartościowo szybciej niż wolumenowo

- Jeżeli popatrzymy na poziom konsumpcji wyrobów czekoladowo-cukierniczych w Polsce, to jest on dużo niższy niż w wielu krajach Europy Zachodniej. Dlatego też nadal jest potencjał rozwoju tego rynku. Zwłaszcza, że zgodnie z prognozami światowymi przewiduje się, że globalnie rynek wyrobów cukierniczych będzie wzrastał wartościowo 2 proc. rocznie, co daje 2 mld USD na rok - dodaje.
Jego zdaniem, w ostatnich latach wzrasta zainteresowanie konsumentów produktami tzw. prozdrowotnymi: o obniżonej wartości energetycznej, z obniżoną zawartością cukru czy tłuszczu, ale także z dodatkiem witamin i składników mineralnych. Trend ten dotyczy całego rynku żywności, nie tylko słodyczy.
- Wśród wyrobów naszej branży wzrasta wyraźnie zainteresowanie czekoladą gorzką, która jest klasycznym przykładem produktu korzystnego dla zdrowia, patrząc np. na zawartość polifenoli, magnezu, czy innych cennych składników, a także niski indeks glikemiczny. Wzrostów należy spodziewać się również w kategorii ciastek, pralin, batonów i herbatników pełnoziarnistych z wyższą zawartością węglowodanów złożonych i z obniżoną zawartością cukru. Popyt jest także na wyroby cukiernicze wzbogacane np. żelki czy karmelki z dodatkiem witamin czy składników mineralnych. I na ten trend producenci starają się odpowiadać, stąd na rynku coraz więcej produktów spełniających powyższe kryteria - mówi Marek Przeździak.