W tej sprawie sieci handlowe dotrzymały słowa

Prawie 2500 korporacji spożywczych z całego świata zobowiązało się do wycofania jaj z chowu klatkowego ze swoich łańcuchów dostaw jaj, a 1157 z tych firm z powodzeniem zakończyło proces przechodzenia na jaja bezklatkowe. Zaledwie 4% firm, które zobowiązały się do wycofania jaj „trójek” do 2022 roku, nie jest jeszcze w pełni wolna od klatek, choć publicznie informuje o swoich postępach, a tylko 7% nie informuje jeszcze publicznie o stanie swojej transformacji.
Jaja trójki znikają z Polski
– Firmy na całym świecie odpowiadają na oczekiwania konsumentów i podejmują odpowiedzialne społecznie decyzje, przechodząc w szybkim tempie na jaja z chowu bezklatkowego – mówi Julia Pająk, Menadżerka Kampanii Biznesowych w Stowarzyszeniu Otwarte Klatki. – Te zmiany zachodzą również w Polsce. Z roku na rok coraz więcej polskich biznesów odchodzi od klatek – dodaje.
W kwietniu br. Stowarzyszenie Otwarte Klatki we współpracy z Fundacją Alberta Schweitzera opublikowało piątą edycję raportu podsumowującego zmiany w branży spożywczej, handlowej i HoReCa w zakresie rezygnacji ze sprzedaży i używania jaj pochodzących z chowu klatkowego w Polsce. Do końca zeszłego roku 150 działających w naszym kraju firm podjęło oficjalne zobowiązanie do wycofania „trójek” najpóźniej do 2025 roku.
Biedronka, Netto czy Kaufland bez jaj trójek
Już teraz ponad jedna trzecia (35%) firm wdrożyła zobowiązanie w życie – są wśród nich popularne sieci handlowe (Biedronka, Netto, Kaufland, MAKRO, Frisco.pl i Żabka), sieci restauracji, takie jak Dominium, Subway, KFC, Burger King i MAX Premium Burgers, a także producenci żywności – Colian, FROSTA, czy Lubella. W 2022 roku dołączyły do nich m.i.n. New York Pizza Department, Salad Story, McDonald's, Airport Hotel Okęcie i Hotel HP Park Poznań (B&D Hotels), a także producenci żywności U Jędrusia i Develey Polska (marka Develey).
Zmiany widoczne są również w strukturze produkcji jaj – już 26,4% kur niosek w Polsce utrzymywanych jest w hodowlach innych niż klatkowe – ściółkowej, wolnowybiegowej i ekologicznej. Udział hodowli klatkowej w strukturze utrzymania kur niosek w Polsce sukcesywnie spada od 2014 roku (GIW, marzec 2022). Pięciu producentów jaj, w tym Fermy Drobiu Woźniak, Fermy Drobiu Mizgier, Polskie Fermy Grupa, Producentów Sp. z o.o., Aktiw Sp. z o.o. oraz PW Amigo, oświadczyło, że nie planuje już żadnych inwestycji w chów klatkowy; Aktiw zadeklarował, że zakończy produkcję jaj klatkowych już w 2023 roku.
– Transformacja na chów bezklatkowy jest nieunikniona, dzieje się już od lat. Pod koniec roku Komisja Europejska przedstawi wniosek ustawodawczy w sprawie zakazu chowu i hodowli zwierząt gospodarskich w klatkach, nie tylko kur, ale też macior, cieląt, przepiórek, królików, kaczek i gęsi. Europejczycy, w tym Polacy, chcą lepszego traktowania zwierząt – cieszymy się, że firmy dotrzymują słowa i aktywnie uczestniczą w tej zmianie – mówi Julia Pająk.