Reklama

DlaHandlu.pl – wiadomości handlowe, FMCG, ecommerce, franczyza, sieci handlowe

31 marca skończy się stan zagrożenia epidemicznego? Pracodawcy mogą mieć problem

31 marca br. może skończyć się stan zagrożenia epidemicznego w Polsce. Tysiące obcokrajowców pracujących i mieszkających w naszym kraju straci ochronę, którą dawała im tzw. ustawa covidowa. Cudzoziemcy będą mieli tylko 30 dni na legalizację swojego pobytu, a pracodawcy, żeby nie stracić pracownika. Eksperci rynku pracy ostrzegają, że ten czas może być niewystarczający.
Reklama

Zniesienie stanu zagrożenie epidemicznego możliwe już od 1 kwietnia

Rozporządzeniem Rady Ministrów (Dz.U. z 23 grudnia 2022 r.) zmieniającym rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu zagrożenia epidemicznego (Dz.U. z 2022 r. poz. 2736) wydłużony został stan zagrożenia epidemicznego w Polsce do 31 marca 2023 r. Dzięki temu, pracodawcy nadal mogą stosować specjalne rozwiązania z zakresu prawa pracy, jak m.in. wykonywanie przez pracownika pracy zdalnej (ustawa o pracy zdalnej wchodzi w życie dopiero 7 kwietnia br.), zawieszenie obowiązku kierowania pracowników na okresowe badania lekarskie czy tworzenia ZFŚS. Jednak najważniejszym rozwiązaniem, jeśli chodzi o ciągłość działania przedsiębiorstw, było przedłużenie legalności pobytu cudzoziemców na podstawie tzw. ustawy covidowej. Specustawa pozwalała pracodawcom na warunkowe legalne zatrudnianie cudzoziemców, którzy przyjechali do Polski nawet po wygaśnięciu ich zezwolenia na pobyt i pracę.

Legalizacja pobytu po Covidzie

Ta sytuacja może jednak zmienić się diametralnie już od 1 kwietnia br. W związku ze znacznym spadkiem zachorowań w Polsce na COVID-19, rzecznik Ministerstwa Zdrowia poinformował niedawno, że z końcem sezonu infekcyjnego (zazwyczaj jest to marzec) powinien skończyć się stan zagrożenia epidemicznego w kraju. Oznacza to, że cudzoziemcy, którzy przyjechali do Polski przed wybuchem pandemii oraz cudzoziemcy, których dokumenty pobytowe skończyły się przed 24 lutego 2022 r. (przed wybuchem wojny w Ukrainie) będą mieli tylko 30 dni na złożenie wniosku o zezwolenie na pobyt, a pracodawcy na dopilnowanie formalności. Czy te 30 dni wystarczy? Eksperci rynku pracy są zgodni, że nie wszyscy mogą zdążyć z pozyskaniem nowego zezwolenia na pobyt i pracę.

- To będzie praktycznie niemożliwe. Już dzisiaj trudno o terminy w urzędzie. W niektórych województwach na rozpatrzenie wniosku czeka się nawet kilka miesięcy. My już zadbaliśmy o aktualne dokumenty pobytowe dla zatrudnianych przez nas pracowników i zachęcamy pracodawców, aby nie czekali i już sprawdzili czy pobyt ich pracowników będzie nadal legalny po zniesieniu stanu zagrożenia epidemicznego w Polsce. Co istotne, samo złożenie wniosku rozpoczyna proces legalizacji i lepiej go zacząć już teraz, aniżeli czekać do ostatniej chwili, kiedy do urzędów będą bardzo długie kolejki. - podkreśla Daniel Sola, dyrektor projektów międzynarodowych w agencji zatrudnienia Trenkwalder.

Co istotne, legalizacja pobytu leży po stronie cudzoziemca, który zobowiązany jest do dostarczenia do urzędu w terminie wszystkich wymaganych dokumentów i wypełnionych załączników. Łatwo tu o pomyłkę czy niedopatrzenie związane np. z niewystarczającą znajomością języka polskiego. Skutek może być taki, że cudzoziemiec nie dostanie wymaganego pozwolenia na czas i będzie musiał opuścić Polskę,  a pracodawca straci pracownika.

Deficyt pracowników, z którym polski rynek pracy boryka się od kilku dobrych lat, jak na razie ratują pracownicy z zagranicy. Choć i tak ich liczba jest niewystarczająca, to stanowią duże wsparcie w takich sektorach naszej gospodarki, jak m.in. przemysł, budownictwo, transport i magazynowanie, handel i usługi czy przetwórstwo spożywcze. Ich utrata w wyniku braku legalnych dokumentów pobytowych będzie bolesna nie tylko dla przedsiębiorców, ale i dla całej gospodarki.

Inne przepisy dla Ukraińców

28 stycznia 2023 r. weszła w życie nowelizacja specustawy o pomocy Obywatelom Ukrainy, którzy przyjechali do Polski po wybuchu wojny. W wyniku wprowadzenia tej ustawy, cudzoziemcy, którzy mieszkają w naszym kraju są „podzieleni” przepisami na dwie grupy. Pierwszą stanowią osoby, które przebywały tu jeszcze przed pandemią. Ich dokumenty pobytowe dawno straciły ważność i mogą mieszkać legalnie w naszym kraju tylko ze względu na tzw. ustawę covidową. Do tej grupy należą obywatele Ukrainy, którzy przyjechali do Polski przed wybuchem wojny w Ukrainie (przed 24 lutego 2022 r.) oraz obywatele innych państw trzecich.

W drugiej grupie znajdują się obywatele Ukrainy, którzy przybyli do Polski na skutek wojny. Ich dokumenty pobytowe zostały przedłużone specustawą do 24 sierpnia 2023 r. Zgodnie danymi Straży Granicznej na dzień 14 marca br., granicę polsko-ukraińską przekroczyło 10,4 mln uchodźców z Ukrainy – głównie kobiety i dzieci. Łącznie od początku wojny do Ukrainy wróciło ponad 8,5 mln osób. Około 2 mln osób zostało więc w Strefie Schengen. W Polsce ta liczba może przekraczać milion. W 2022 roku w Powiatowych Urzędach Pracy zarejestrowano 786 142 tysięcy powiadomień o podjęciu pracy przez cudzoziemców, z czego 784 545 stanowili obywatele Ukrainy.

- Specustawa o pomocy Obywatelom Ukrainy była rozwiązaniem odpowiadającym potrzebie chwili. Stwarzała szybką ścieżkę na legalizację pobytu i pracy uchodźcom wojennym, co było niezwykle ważne. Jednak w jej wyniku doszło do sztucznego podziału obywateli tego samego kraju, na tych którzy przyjechali do Polski przed 24 lutego 2022 r. i tych, którzy przyjechali po 24 lutego. Nie powinno być takiego rozgraniczenia, bo obywatele Ukrainy, którzy pracowali w Polsce przed wybuchem pandemii też stracili domy i majątek w wyniku wojny, też nie mają do czego wracać. – podkreśla Daniel Sola.

Zdaniem ekspertów rynku pracy, warto aby ustawodawca ujednolicił przepisy dotyczące legalizacji pobytu i pracy obywateli Ukrainy i zrównał je dla wszystkich np. do 24 sierpnia 2023 r. Dzięki temu pracownicy
z Ukrainy mieliby więcej czasu na zdobycie nowego pozwolenia na pobyt w Polsce.

 

Reklama

Lista tagów

Zobacz komentarze (0)

Proszę podać imię
Proszę wpisać treść komentarza
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum