Aldi: Na ten rok zaplanowaliśmy jeszcze kilkanaście otwarć
- Konieczne było dynamiczne dostosowywanie sposobu funkcjonowania sklepów do wprowadzanych obostrzeń oraz zapewnienie bezpieczeństwa klientom i pracownikom naszej sieci. Zmieniliśmy m.in. godziny otwarcia sklepów, wyposażyliśmy je w specjalne stojaki z płynem dezynfekującym i wdrożyliśmy procedury bezpieczeństwa. Obudowaliśmy też kasy płytami pleksi, zwiększyliśmy częstotliwość dezynfekcji powierzchni sklepowych, a nasi pracownicy pracują w przyłbicach - mówi serwisowi portalspozywczy.pl Agata Biernacka, Kierownik Działu Komunikacji i PR Aldi Polska.
- Działalność prospołeczna i troska o nasze otoczenie są od zawsze wpisane w DNA naszej marki, dlatego w tym trudnym czasie nie zapomnieliśmy również o pomocy innym. Dołączając do walki z koronawirusem przekazaliśmy produkty o łącznej wartości 150 tys. zł na rzecz wybranych szpitali i sztabów kryzysowych Urzędów Wojewódzkich. Jako pierwsza sieć w branży wprowadziliśmy specjalne punkty obsługi dla pracowników służby medycznej i służb publicznych. Dołączyliśmy też do akcji posiłek dla seniora i z powodzeniem przeprowadziliśmy własną ogólnopolską akcję charytatywną „Doceniam, dziękuję!", której celem było wsparcie wszystkich tych, którzy stoją na pierwszej linii walki z koronawirusem. Ze sprzedaży dedykowanych naklejek akcji udało nam się zebrać ponad pół miliona złotych - dodaje.
Agata Biernacka tłumaczy, że sytuacja epidemiczna wpłynęła również na zmianę postaw konsumentów. - W związku z tym, w pierwszej fazie rozwoju epidemii w Polsce odnotowaliśmy szczególne zainteresowanie produktami z długim terminem przydatności do spożycia, wśród których jako najczęściej wybierane znalazły się m.in. makarony, kasze oraz konserwy. Wartym podkreślenia jest, że w pierwszych miesiącach pandemii klienci byli zdecydowanie mniej podatni na promocje cenowe, co było wynikiem zmiany sposobu dokonywania zakupów. Klienci przychodzili do sklepów rzadziej, ale za to z konkretną listą zakupów i robili większe zakupy na zapas. Pod koniec I półrocza, klienci zaczęli dokonywać już standardowych zakupów spożywczych, realizując je w sposób nieco bardziej zaplanowany niż miało to miejsce przed wybuchem epidemii - opowiada.
Całość na portalspozywczy.pl