Będzie walka o zboże na światowych rynkach?

- Oprócz obaw humanitarnych, kryzys na Ukrainie ma szerokie konsekwencje gospodarcze i handlowe dla przemysłu spożywczego, ponieważ zarówno Ukraina, jak i Rosja są głównymi producentami i eksporterami zbóż i olejów roślinnych. Rosja jest także czołowym światowym eksporterem nawozów – tłumaczy James Walton, Główny Ekonomista IGD Retail Analysis..
Wydarzenia już wpłynęły na światowe ceny ropy i gazu, co ma bezpośredni wpływ na konsumentów w postaci wyższych rachunków za paliwo i usługi komunalne.
- Wpływ na światowe rynki żywności będzie prawdopodobnie bardziej złożony, ale równie poważny. W najlepszym przypadku można założyć, że obecne wydarzenia doprowadzą do ograniczenia upraw na Ukrainie wiosną tego roku, zmniejszając ilość zbóż i oleju dostępnych na eksport – mówi ekonomista.
- Główne rynki eksportowe to Afryka Północna, Azja i Bliski Wschód. Ale jeśli ci klienci nie będą w stanie sprowadzić potrzebnego im ziarna z Ukrainy, będą zmuszeni zaopatrywać się gdzie indziej, co spowoduje wzrost cen. Sugeruje to, że w 2022 r. powinniśmy spodziewać się dalszej inflacji dla konsumentów na całym świecie – dodaje.
Przypomnijmy, że także kraje Unii Europejskiej zamierzają poszukiwać nowych kierunków importu zboża. - Importerzy szukają alternatywnych źródeł dostaw - ocenia Izba Zbożowo-Paszowa.
W środę ukraiński rząd poinformował, że Ukraina do końca roku wprowadza zakaz eksportu żyta, jęczmienia, gryki, prosa, cukru, soli i mięsa.