Belgia: Dzięki Holendrom obroty sklepów na północy kraju wzrosły o 100 mln euro

Holendrzy, którzy licznie odwiedzają sklepy w północnej Belgii ze względu na twardy lockdown u siebie w kraju, zostawiają u południowego sąsiada dziesiątki milionów euro.
Jak informuje dziennik "De Standaard" przyniosło to sklepom i branży gastronomicznej we Flandrii wzrost obrotów o 10-20 procent.
"Obrót w naszym sklepie w ciągu ostatnich trzech tygodni był o jedną czwartą wyższy niż w zeszłym roku" - powiedziała gazecie Ilse Cornelissen ze sklepu Graanmarkt 13 w Antwerpii.
Holendrzy wydawali pieniądze głównie na ubrania i buty - wynika z danych federacji handlu detalicznego Comeos. Na mieszkańcach Niderlandów miała skorzystać także branża hotelowa.
"Obłożenie hoteli w Brugii było o ponad 10 proc. wyższe niż w tym samym okresie ubiegłego roku" - mówi Sandra Timmerman, prezes Horeca Brugge, cytowana przez "De Standaard".