Brazylia/ Carrefour wyraził żal po śmierci czarnego klienta pobitego przez ochroniarzy
40-letni Joao Alberto Silveira Freitas został brutalnie pobity, a następnie położony na ziemi i przyduszany przez dwóch ochroniarzy supermarketu - informuje agencja Reutera. Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem, kiedy pracownica sklepu poprosiła o interwencję ochrony po tym, gdy mężczyzna jej groził - pisze agencja powołując się na lokalne media.
Według wstępnych ustaleń śledczych przyczyną zgonu Freitasa mogło być uduszenie. Nagranie, na którym widać ochroniarzy bijących mężczyznę obiegło sieć i przyczyniło się do protestów, które przetoczyły się przez największe brazylijskie miasta.
Ok. tysiąca demonstrantów zebrało się przed supermarketem w Porto Alegre, w którym doszło do tragedii. Manifestujący pod banerem z hasłem "Życie czarnych się liczy" rozdawali nalepki ze splamionym krwią logiem Carrefoura i wzywali do bojkotu sieci. Część z nich wybijała szyby, niszczyła samochody i podpalała je. Policja użyła gazu łzawiącego. Do podobnych protestów doszło w Sao Paulo i Rio de Janeiro.
Obydwaj ochroniarze zostali aresztowani. Carrefour w wydanym oświadczeniu wyraził głębokie ubolewanie z powodu tej "brutalnej śmierci" i zapewnił podjęcie natychmiastowych kroków w celu ukarania winnych. Poinformowano o rozwiązaniu umowy z firmą ochroniarską, zwolnieniu pracowników marketu w Porto Alegre i tymczasowym zamknięciu go w geście szacunku dla ofiary. Dyrektor generalny Carrefoura Alexandre Bompard potępił rasizm i przemoc.
Do śmierci Freitasa doszło w przededniu Dnia Świadomości Czarnych, obchodzonego w Brazylii jako święto czarnej społeczności tego państwa poświęcone pamięci Zumbiego - przywódcy społeczności zbiegłych niewolników w XVII-wiecznej Brazylii. Prawicowy prezydent państwa Jair Bolsonaro zapewnia, że kraj jest wolny od rasizmu, ale wpływ zniesionego w 1888 r. niewolnictwa jest wciąż widoczny w społeczeństwie Brazylii - ocenia Reuters.
Według danych rządowych czarni Brazylijczycy padają prawie trzy razy częściej ofiarami zabójstw. Czarni i osoby o mieszanym pochodzeniu etnicznym stanowią ok. 57 proc. ludności Brazylii - pisze agencja AP. W 2019 r. policja w tym kraju zabiła niemal sześć razy tyle osób co w o połowę ludniejszych USA, w większości czarnych - przypomina BBC.(PAP)
adj/ jar/