Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury, potwierdza, że CBA złożyło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez łódzkich urzędników. W związku z tym śledczy prowadzą dwa odrębne śledztwa. Pierwsze toczy się w sprawie „niedopełnienia obowiązków przez pracowników Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego w celu umożliwienia uzyskania przez Fabrykę Biznesu Sp. z o.o. korzyści majątkowej w wysokości 8 mln zł i działania w ten sposób na szkodę interesu publicznego”.

Fabryka Biznesu to właściciel Sukcesji - centrum handlowego, które zostało otwarte pod adresem Politechniki 1 w 2015 roku. Inwestycja była warta ponad 180 mln zł. 8 mln zł z unijnego funduszu Regionalnego Programu Operacyjnego dołożył samorząd województwa. Kwota dostała przyznana w odpowiedzi na złożoną propozycję realizacji projektu pod nazwą "Rewitalizacja obiektów pofabrycznych na Centrum biznesowo-handlowo-rozrywkowe Sukcesja - etap 1”. Dyskusyjne jest, czy „rewitalizacja”, wskazana w samym nawet tytule projektu, w ogóle miała miejsce pisze wyborcza.pl. W miejscu, w którym stanęła Sukcesja, do 2008 roku stał budynek fabryki z 1894 roku. Przed II wojną światową była tam przędzalnia bawełny Juliusza Albrechta i Józefa Gampego, potem Zakłady Przemysłu Bawełnianego Maltex.

W prowadzonej sprawie nie postawiono nikomu zarzutów. Prokuratura zaznacza, że obydwa śledztwa są na bardzo wczesnym etapie. Trudno orzekać, jak się skończą.