Cisowianka nie może zarejestrować znaku towarowego Perlage

Spór rozpoczął się w 2014 r., kiedy spółka Polskie Zdroje, znana na rynku przede wszystkim jako producent "Cisowianki", złożyła w EUIPO wniosek o rejestrację nazwy "perlage" jako znaku towarowego UE.
Ekspert EUIPO odrzucił jednak zgłoszenie. Uznał, że znak jest opisowy wobec wody mineralnej, a nawet pozbawiony jakiegokolwiek odróżniającego charakteru. Spółka złożyła odwołanie, ale Izba Odwoławcza EUIPO je oddaliła. Spółka złożyła skargę do Sądu UE.
Trybunał przytoczył definicję słowa "perlage" zawartą w słowniku Le Grand Robert, z której wynika, że określenie "perlage" wskazuje po prostu, iż dany towar zawiera bąbelki. Nie ma zatem wartości odróżniającej.
- Korzystamy z ochrony zarejestrowanego znaku słowno-graficznego „Perlage” i decyzja sądu UE nie zmienia nic w tej kwestii. Będziemy nadal podejmować kroki mające na celu rozszerzenie tej ochrony stricte na oznaczenie słowne - informuje spółka Nałęczów Zdrój.
Całość w Gazecie Prawnej