Deloitte: Światowy handel obronił się przed złą sytuacją ekonomiczną

- Początek ubiegłego roku był trudny dla światowej branży detalicznej. Jednak największe firmy potrafiły poradzić sobie z kryzysem na tyle, że niemal 80 proc. spośród 250 największych spółek zanotowało wzrost przychodów ze sprzedaży detalicznej. Jednak dla niektórych utrzymanie dobrych wyników finansowych oznaczało to pozbycie się części inwestycji - mówi Marcin Diakonowicz, partner w dziale Audytu Deloitte.
Zjawisko sprzedaży części aktywów doprowadziło do przetasowań wśród 10 największych detalistów na świecie. O ile Wal-Mart umocnił pozycję lidera, o tyle Carrefour (dotąd drugi największy na świecie detalista) spadł na czwarte miejsce. Spowodowane to było malejącymi przychodami ze sprzedaży na przestrzeni ostatnich lat, głównie w wyniku wydzielenia sieci dyskont Dia w lipcu 2011 roku. Tesco, które w tym roku wskoczyło na drugie miejsce także odczuło skutki zamknięcia działalności Fresh & Easy w USA. W naszej części Europy Metro Group sprzedała sieć Real francuskiemu Auchan. Na trzecie miejsce z szóstego awansowała amerykańska spółka Costco Wholesale Corporation.
W omawianym okresie detaliści działający na rynkach wschodzących nadal odnosili korzyści z wysokiego popytu wewnętrznego. W odróżnieniu od spółek działających na rynkach rozwiniętych, które zmagały się z nienajlepszą sytuacją ekonomiczną, dobra koniunktura na rynkach wschodzących umożliwiła kontynuację agresywnego wzrostu. Spółki na rynkach wschodzących stanowiły ponad połowę (26) z 50-ciu najszybciej rozwijających się detalistów na świecie. Były to wszystkie cztery największe spółki rosyjskie, sześć z siedmiu detalistów z Afryki i Bliskiego Wschodu oraz sześć z dziewięciu spółek z siedzibą w Ameryce Łacińskiej.
Stawce przewodzili detaliści z Ameryki Południowej, których przychody wzrosły o prawie 15 proc., wyprzedzając spółki z sektora konsumpcyjnego z regionu Afryki i Bliskiego Wschodu (13,5 proc.). Spółki detaliczne skutecznie zmieniają swe strategie w taki sposób, aby móc wyjść naprzeciw konsumentom wywodzącym się z klasy średniej w gospodarkach rozwijających się, które cechuje silny popyt na wyroby konsumpcyjne począwszy od samochodów i elektroniki, kończąc na kosmetykach.
Już kolejny rok z rzędu detaliści europejscy odczuli trudności w sprzedaży związane z recesją w regionie, wywołaną wprowadzaniem programów oszczędnościowych mających na celu zapobiegnięcie kryzysowi kredytowemu w strefie euro. Skutkowało to niskim wzrostem i wysoką stopą bezrobocia w wielu krajach europejskich. - W grupie 250 największych na świecie detalistów zakładanych przychodów ze sprzedaży nie udało się uzyskać spółkom z Niemiec oraz Wielkiej Brytanii. Nic więc dziwnego, że źródeł wzrostu szukali na rynkach zagranicznych, na których działa aż 80 proc. z nich. Europejskie firmy działały średnio w 15 krajach, i aż 40 proc. ich przychodów pochodzi spoza rodzimego rynku. Ogólnie dla całego TOP250 prawie jedna czwarta przychodów pochodzi z rynków zagranicznych - wyjaśnia Marcin Diakonowicz.
Podobnie jak w poprzednim roku sektor FMCG stanowi ponad 50 proc. wszystkich detalistów w zestawieniu. Sektor ten pod względem wzrostu przychodów (5,3 proc.) wyprzedził w omawianym okresie branżę modową i przemysłową, co świadczy o tym, że jest on najbardziej odporny jeżeli chodzi o zmiany w gospodarce i wahania popytu konsumpcyjnego. Nie zmienia to jednak faktu, że wciąż najbardziej rentownym z handlowych działów jest moda, której średnia marża zysku netto wyniosła 7,4 proc., czyli ponad dwa razy więcej niż w całym TOP250. Co ciekawe, to właśnie w tym sektorze doszło do dużych zmian w Polsce. Marki lokalne należące do np. CCC coraz częściej wygrywają z sieciami zagranicznymi. W ub. roku sklepy zamknęła międzynarodowa sieć obuwnicza Nine West, a do marca swe salony zamkną Cottonfield i Jackpot.
W związku z rosnącą wagą e-commerce, po raz pierwszy w raporcie Deloitte znalazł się podranking 50 największych na świecie e-sprzedawców. - Ponad trzy czwarte z nich należy jednocześnie do grupy 250 największych na świecie detalistów. Sprzedaż przez Internet stanowiła istotną część łącznych przychodów ze sprzedaży detalicznej 50 czołowych e-sprzedawców w roku obrotowym 2012 i wyniosła średnio prawie jedna trzecią ich sprzedaży - wyjaśnia Marcin Łaszkiewicz, Menadżer w Dziale Konsultingu Deloitte.
Przeważająca większość spółek z podrankingu 50 czołowych e-detalistów (42 spółki) to sprzedawcy stosujący rozmaite kanały sprzedaży. Zaledwie osiem z nich nie prowadzi sprzedaży w sklepach tradycyjnych. Większość spośród 50 czołowych e-detalistów ma siedzibę w Stanach Zjednoczonych (28) i Europie (17), a jedynie pięć spółek z branży wywodzi się z rynków wschodzących. Liderem w tym zestawieniu jest amerykańska grupa Amazon.com, która niebawem w Polsce otworzy trzy centra logistyczne.