Dino koryguje strategię. Restrykcyjna selekcja nowych sklepów

Sieć sklepów Dino w najnowszym raporcie za pierwszy kwartał 2023 r. zdefiniowała kilka czynników, które mogą w sposób niekorzystny wpłynąć na dzialalność firmy.

Czytaj więcej
Dino wciąż rośnie. Nowe sklepy i magazyn
Czytaj więcej
Warunki pracy w Dino się poprawią?Dino wskazuje na wysoką inflację w sektorze budowlanym
Zarząd Dino ocenia, że na działalność Grupy w kolejnych kwartałach 2023 r. roku będzie miało wpływ tempo otwierania nowych sklepów i towarzyszące temu nakłady inwestycyjne, na co negatywnie może wpływać wysoka inflacja w sektorze budowlanym i wysokie koszty finansowania dłużnego.
Nowe sklepy Dino 2023. Będzie mnie otwarć
- (...) Priorytety zarządu spółki dotyczące kolejnych kwartałów obejmują prowadzenie restrykcyjnej selekcji lokalizacji pod nowe sklepy Dino w celu utrzymania inflacji kosztów budowy sklepów na możliwie najniższym poziomie, przy jednoczesnym ograniczaniu korzystania z finansowania dłużnego; Zarząd Spółki oczekuje, że w 2023 r. całkowita liczba sklepów Dino wzrośnie o niskich kilkanaście procent w stosunku do liczby sklepów z końca 2022 r. - podaje firma.
Na koniec marca sieć Dino liczyła 2 210 marketów, o 54 więcej niż kwartał wcześniej i o 330 marketów więcej niż na koniec marca 2022 r.
Dino coraz bardziej zmartwione wpływem wojny na ceny
Dino Polska podaje, że szczególnym czynnikiem, który może wpływać na działalność firmy w 2023 r. jest wojna w Ukrainie. Choć Dino Polska nie prowadzi działalności poza granicami Polski, nie zaopatruje się w produkty w Rosji, a produkty z Ukrainy stanowią małą część sprzedaży i tym samym, na nie stwierdza się istotnego bezpośredniego wpływu wojny na działalności spółki, to nie można wykluczyć, że w wyniku eskalacji konfliktu militarnego, jego wpływu na gospodarkę Ukrainy oraz w wyniku sankcji nałożonych na Rosję, dojdzie do zaburzeń na międzynarodowych rynkach towarów rolnych i innych surowców.
- To z kolei może zwiększać presję na wzrost kosztów produkcji żywności, które to koszty mogą być następnie przenoszone na sieci handlowe, a także może to wpłynąć na dalszy, ogólny wzrost kosztów działalności operacyjnej producentów żywności i podmiotów zajmujących się jej dystrybucją - podaje firma.
Ewentualny wpływ konfliktu militarnego, w kraju sąsiadującym z Polską, na
nastroje polskich konsumentów, w przypadku działalności Dino Polska może być minimalizowany przez fakt, że sklepy Dino zajmują się dystrybucją żywności, czyli produktów podstawowej potrzeby. Z kolei napływ uchodźców z Ukrainy do Polski oraz korzystna charakterystyka cenowa produktów oferowanych w marketach Dino mogą prowadzić do zwiększonego popytu konsumentów na te produkty. W celu przeciwdziałania ryzykom związanym z wojną w Ukrainie Dino Polska podejmuje inicjatywy ukierunkowane na poszerzanie bazy producentów żywności, z którymi współpracuje oraz na wzmacnianie relacji z dostawcami.
Podstawowy koszyk FMCG. Dino cenowo zrównuje do dyskontów
- Równocześnie, aby zapewnić atrakcyjność marketów Dino dla konsumentów, a tym samym by utrzymać korzystną dynamikę przychodów, ceny kilkuset kluczowych produktów są regularnie weryfikowane i ustalane na poziomie konkurencyjnym w stosunku do sieci dyskontowych - pisze zarząd firmy.
Dino udziałowcy
Tomasz Biernacki wraz z podmiotem zależnym (czyli BT Kapitał Sp. z o.o) ma 50 160 000 akcji czyli 51,16% (udział w kapitale zakładowym i w głosach na walnym zgromadzeniu), pozostali akcjonariusze mają 47 880 000 akcji czyli 48,84%.
Michał Krauze, Członek Zarządu posiada 30 000 akcji spółki. Izabela
Biadała, Członek Zarządu, posiada 80 akcji spółki. Piotr Ścigała, członek zarządu nie posiada akcji.
Spośród członków Rady Nadzorczej akcje Dino mają: Tomasz Biernacki, Eryk
Bajer 32 154 akcje (wraz z podmiotem kontrolowanym) oraz Sławomir Jakszuk 1 600 akcji.