Do sklepu zamiast do restauracji. Nowy trend

Zaciskamy pasa, jemy w dom
Badanie Bain&Company z początku roku dało podwaliny pod tezę, że Polacy rzadziej będą odwiedzać restauracje. Taką deklarację złożyło aż 60 proc. respondentów. Grupą, która najbardziej miała ograniczyć korzystanie z usług gastronomicznych są osoby powyżej 45. roku życia.

Czytaj więcej
Restauracje i firmy cateringowe toną w długach– Drożyzna powoduje, że Polacy zaciskają pasa. Najtrudniej jest zawsze ograniczyć wydatki na żywność, a najłatwiej na rozrywkę i posiłki na mieście. Ponad dwie trzecie respondentów już w ubiegłym roku częściej decydowało się na gotowanie w domu, by oszczędzić na posiłkach w restauracjach – komentował Patryk Rudnicki, młodszy partner Bain & Company.
Z powodu oszczędności konsumentów ucierpieć miały zarówno lokale typu fast food, jak i serwujące bardziej wykwintne i droższe dania. Około 39 proc. respondentów zamierzało też ograniczyć korzystanie z usługi dowozu jedzenia, a połowa - z usług firm oferujących diety pudełkowe.
Deklaracje ankietowanych znajdują odzwierciedlenie w rzeczywistości. Świadczą o tym chociażby wyniki finansowe największych detalicznych sieci spożywczych, w tym imponujące wzrosty LfL w Biedronce czy Dino. Wydatki na żywność rosną, więcej gotujemy w domu. Sieci handlowe zauważają jeszcze jeden trend - dania gotowe stają się alternatywą dla jedzenia na mieście.
Sprzedaż dań gotowych rośnie. Marka własna dominuje
Kategoria dynamicznie się rozwija, co potwierdzają dane firmy NielsenIQ. Ile wart jest rynek?
W okresie rocznym kończącym się na marcu br. kategoria przekroczyła wartość 1,5 mld zł. Chłodzone dania gotowe rozwijają się również dynamicznie pod względem wielkości sprzedaży. Po 35% wzroście w roku poprzednim, w ostatnim okresie rocznym ilość sprzedanych opakowań wzrosła o kolejne 12%. Najważniejszym kanałem sprzedaży kategorii są dyskonty odpowiedzialne za ok 62% wartości sprzedaży, jednak chłodzone dania obiadowe rozwijają się we wszystkich kanałach – również w sklepach małoformatowych. Warto dodać, że jest to kategoria zdominowana przez marki własne, których wartość sprzedaży w ostatnim okresie rocznym przekroczyła 1 mld zł - mówi nam Aleksandra Gębarowska, Senior Customer Consultant, NielsenIQ.
Poza gotowymi daniami gotowymi, na rynku rośnie również popularność chłodzonych pierogów, z wartością rynkową sięgającą blisko 800 mln zł.
- Liczba sprzedanych opakowań w ostatnich dwóch latach wzrosła o blisko 15%. Podobnie jak w przypadku dań obiadowych, wśród chłodzonych pierogów dominują marki własne odpowiedzialne za 2/3 wartości sprzedaży kategorii, a dyskonty pozostają najważniejszym kanałem sprzedaży tego segmentu - dodaje ekspertka NielsenIQ.
Dania gotowe namiastką wyjścia do restauracji
Sieci handlowe idą o krok dalej, tworząc strefy gastronomiczne.
Odgrzewanie i serwowanie na miejscu gotowych dań w sklepie w obecnej sytuacji gospodarczej jest pomysłem wartym rozważenia, tym bardziej, że klienci mogą być skłonni przy okazji zrobić dodatkowe zakupy - uważa Grupa Eurocash. Takie punkty są rozwijane m.in. w niektórych placówkach sieci franczyzowych i partnerskich współpracujących z Grupą.
Podobnie myśli sieć SPAR, która w swoich sklepach SPAR Express na stacjach AVIA oferuje dania gotowe swojej marki. Można je oczywiście przyrządzić w domu, ale także, na wybranych stacjach, skorzystać z opcji odgrzania na miejscu w strefie bistro. - Produkty oferowane są w konkurencyjnych cenach. To doskonała alternatywa dla drogiego jedzenia z restauracji- podkreśla detalista.
- Soki oraz dania gotowe Fresh to go at SPAR świetnie wpisują się w model biznesowy sklepów funkcjonujących przy stacjach paliw. Klient stacji często żyje w pośpiechu, jest w drodze – co oznacza, że nie ma czasu na gotowanie, a chce dobrze się odżywiać. Widzimy tu ogromny potencjał sprzedażowy – uważa Wayne Hodson, prezes zarządu sieci SPAR w Polsce.
Żabka „restauracją” na czasy inflacji
Żabka wydaje się dziś odcinać kupony od obranej już wcześniej strategii. Convenience zyskało dodatkowe znaczenie w dobie wysokiej inflacji.
- Klienci są pod większą presją cenową i szukają tańszych zamienników, ale właśnie to przekłada się na rosnącą sprzedaż w strefie gastro Żabki. W strefie Żabka Café notujemy ogromne wzrosty sprzedaży przekąsek na ciepło i dań gotowych na wynos. To oznacza, że klienci zmienili swoje zachowania i szukają ciepłych posiłków w naszych sklepach. Z tego względu czynimy ogromne inwestycje w wyposażenie sklepów. Wdrażamy nowoczesne piece, które pozwolą zwiększyć asortyment dań i oferować klientom frytki, nuggetsy, kąski mięsne, bagietki. Inwestujemy też we współpracę z dostawcami, którzy tylko dla nas są w stanie stworzyć innowacyjne produkty, jak pizza-wrap, którą można jeść jedną ręką czy kebab o jakości restauracyjnej, pieczętowany jakością Zahir Kebab, czyli największej sieci restauracji kebabowych. Strefa gastro to nasz motor sprzedaży i wyróżnik, który lojalizuje klientów. Z kolei w odpowiedzi na potrzeby starszych klientów rozwijamy różnorodny asortyment w kategorii dań gotowych: od pierogów ruskich w przystępnej cenie Szamamm do dań o jakości restauracyjnej Le Frog. W małych miejscowościach potrafimy zyskać wyjątkowy status „małej gastronomii” z ciekawym asortymentem, którego nie oferują inne sklepy - mówił w rozmowie z naszym serwisem Adam Manikowski, wiceprezes zarządu Grupy Żabka, dyrektor zarządzający Żabka Polska.