E-handel: Ministerstwo Sprawiedliwości chce wyeliminować klauzule niedozwolone
Ministerstwo Sprawiedliwości szykuje nowe przepisy, zgodnie z którymi kancelarie prawnicze szantażujące e-przedsiębiorców pozwami sądowymi nie będą mogły już nic zrobić - podaje wyborcza.biz.

Fot. Adobe Stock. Data dodania zdjęcia 4 listopada 2022
Reklama
Kancelarie prawnicze lub stowarzyszenia działające rzekomo w imieniu konsumentów wyszukują w umowach i regulaminach e-sklepów zapisy, które mogą ograniczać konkurencyjność na rynku. Rejestr takich klauzul niedozwolonych prowadzi UOKiK. Gdy prawnicy znajdą zapis przypominający klauzulę już zakazaną, informują e-sklep, że jeśli im nie zapłaci, to wniosą do sądu pozew.
W efekcie pozwów jest coraz więcej, co nie tylko spowalnia pracę Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ale także wprowadza zamęt w samym rejestrze klauzul.
W efekcie pozwów jest coraz więcej, co nie tylko spowalnia pracę Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ale także wprowadza zamęt w samym rejestrze klauzul.
Ministerstwo Sprawiedliwości wystąpiło do zespołu ds. programowania pac rządu, by w pracach Rady Ministrów znalazł się także projekt zmian, które zarówno usprawnią eliminację klauzul niedozwolonych, jak i ukrócą zjawisko zarabiania na nich.
Według projektu kontrolę klauzul w umowach i regulaminach oraz zgłaszania przypadków ich stosowania będą mogły prowadzić: Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Urząd Komunikacji Elektronicznej, Urząd Regulacji Energetyki, Urząd Lotnictwa Cywilnego, Urząd Transportu Kolejowego, Rzecznik Ubezpieczonych, powiatowi i miejscy rzecznicy konsumentów oraz stowarzyszenia konsumenckie wpisane do KRS i do rejestru prowadzonego przez UOKiK.
Reklama