GCH Manhattan: Po drugim lockdownie niektórzy sieciowi najemcy ponownie zastosują manewr z odstąpieniem od umowy
Wielu najemców galerii handlowych zabezpieczyło swoje interesy, korzystając z tarcz antykryzysowych czy możliwości optymalizacji sieci sklepów i porozumień z wynajmującymi.
- Wiosenny lockdown, który nawet można powiedzieć, że wywołał wojnę między stronami, zaczynaliśmy z normalnego pułapu jeśli chodzi o wolumen footfallu czy obrotów. Tymczasem dzisiaj jeszcze prawie nikt nie zdążył się odbudować. Zatem wchodzimy w drugi lockdown w znacznie gorszej sytuacji biznesowej - zwraca uwagę Łukasz Tomczak.
Jednocześnie przypomina, że nadal obowiązuje ustawa covidowa z 31 marca z kontrowersyjnym art. 15ze, który mówi o abolicji czynszowej dla najemców na czas lockdownu.
- Legislacyjnie ten przepis nadal obwiązuje. W ustawie nie ma żadnego deadline’u. Jest mowa o „czasie epidemii”, a ona przecież nie minęła. Oczywiście czekamy na rozporządzenie, bo ono określi dokładnie, kto może pracować, a którzy najemcy muszą zamknąć swoje lokale. Na razie mamy pewności, co ustawodawca rozumie przez „usługi i punkt usługowe” - tłumaczy Łukasz Tomczak.
Jest to istotne, ponieważ zarządcy obiektów handlowych nie mogą optymalnie rozplanować m.in. komunikacji po przestrzeni wspólnej, czy ograniczeń wejść i wyjść.
Problemem są również większe niż wiosną koszty utrzymania obiektu.
Całość na propertynews.pl