Jak oceniają analitycy, bycie konkurencyjnym cenowo, przy jednoczesnym utrzymaniu marży operacyjnej na założonym poziomie może być trudnym wyzwaniem, nawet zakładając coroczny wzrost sprzedaży o 3 proc. do roku 2019/20.

Ich zdaniem, już tylko osiągnięcie celu jakim jest dokonanie oszczędności o wartości 1,5 mld funtów jest ogromnym wyzwaniem, zważywszy, że będzie to wymagało poprawy rentowności w roku 2017/18 o około 33 proc. Analitycy zauważyli, iż w pierwszym półroczu 2017/18 udało się poprawić rentowność o 27,3 proc. Zatem grupa musi przyspieszyć wzrost zysku operacyjnego w drugim półroczu, aby osiągnąć założony cel.

Natomiast w kolejnych latach, 2018/19 i 2019/20, zakładając, że oszczędności będą równomiernie rozłożone na trzy najbliższe lata, wzrost zysków operacyjnych powinien wynosić odpowiednio 25 proc. i 20 proc.

- Do końca roku 2019/20 zysk operacyjny musi wynieść 2,55 mld funtów przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 61,2 mld funtów, jeśli grupa chce osiągnąć marżę na poziomie 4 proc. – oceniają analitycy GlobalData.

Według analityków GlobalData, Tesco jest w stanie poczynić oszczędności kosztów dzięki negocjacjom z dostawcami i budowaniu efektu skali. Jednak ten potencjał powoli wyczerpuje się.

- W rezultacie przewidujemy, że ceny Tesco zaczną wzrastać do 2019 r., ponieważ korzyści z negocjacji z dostawcami zaczynają się wyczerpywać – czytamy w raporcie GlobalData.

Przeczytaj także:

Grupa Tesco ze wzrostem sprzedaży. Polska nadal wysoko konkurencyjnym rynkiem