H&M w tym roku zamknie ponad 100 sklepów. Ubiegłoroczne cięcia już się opłaciły

W ostatnim kwartale ub. r sprzedaż H&M wzrosła o 8 proc. z wyłączeniem efektów kursowych. W ciągu całego roku sprzedaż netto wzrosła o 6 proc., do 199 mld koron (19 mld euro). Szczególnie spektakularny był wzrost zysku - w czwartym kwartale 2021 zysk netto wzrósł o 86 proc. W całym roku obrotowym zysk netto był aż dziewięciokrotnie wyższy niż rok wcześniej.
Oczywiście ma to związek ze słabą bazą porównawczą w 2020 roku. Wtedy zysk wyniósł jedynie 1,2 mld koron szwedzkich (110 mln euro), w porównaniu do 11 mld koron (1 mld euro) obecnie. Mimo to jest to najlepszy zysk od lat. Stało się tak również dzięki redukcji kosztów i zamknięciom sklepów. W ubiegłym roku zamknięto ponad 200 placówek.
H&M chce podwoić sprzedaż
H&M z optymizmem patrzy w przyszłość i wyznacza śmiałe cele: chce podwoić sprzedaż do 2030 roku. W dłuższej perspektywie chce też powrócić do dwucyfrowych rocznych wzrostów. Analitycy uważają jednak, że w tym czasie wzrost o około 50 proc. jest możliwy do zrealizowania. Ten cel będzie trudny do pogodzenia z ambicjami firmy w zakresie zrównoważonego: ślad węglowy musi zmniejszyć się o połowę w tym samym okresie.
Aby osiągnąć te cele, H&M zainwestuje w tym roku dodatkowy miliard euro, głównie w technologię, łańcuch dostaw, energię odnawialną i zrównoważone materiały. Niezbędne są również dalsze cięcia: szwedzka grupa planuje w tym roku zamknąć 120 sklepów netto, głównie w Europie. Modowy gigant chce również zredukować niesprzedane zapasy, koszty i przeceny.
W tym roku H&M wchodzi ze sklepami stacjonarnymi na sześć nowych rynków. Są to: Ekwador, Kosowo i północna Macedonia, a także poprzez franczyzę, Kostaryka, Gwatemala i Kambodża. Sklepy online w tym roku pojawią się w takich krajach, jak Białoruś, Kolumbia, Kazachstan, Peru i Ukraina.