Statystyczny Polak, otrzymujący średnie wynagrodzenie, będzie musiał pracować na konsolę 11,63 dnia roboczego, czyli 93 godziny. Polak, który zarabia dominantę, poświęci na to zdecydowanie więcej czasu — 204 godziny, czyli 25,5 dnia.

W zestawieniu najdłużej na nową konsolę muszą pracować statystyczni obywatele Ukrainy — 309 godzin, czyli niemal 39 dni roboczych. Za to najłatwiej zakup Xboxa Series X przyjdzie przeciętnemu Szwajcarowi, który zarobi na niego w ciągu 11 godzin — przeznaczy więc na niego mniej niż 1,5 „dniówki”.

W zestawieniu ze średnimi zarobkami Xboxa Series X najłatwiej jest kupić:

Szwajcarom — 11 godzin pracy
Duńczykom — 13 godzin pracy
Finom — 23 godziny pracy
Natomiast najdłużej muszą pracować na niego obywatele:

Ukrainy — 309 godziny pracy
Białorusi — 289 godziny pracy
Rosji — 182 godziny pracy
Spośród 25 miejsc w rankingu, gdzie miejsce pierwsze oznacza najkrótszy czas pracy na nową konsolę Microsoftu, Polska zajmuje 19. pozycję.

Metodologia badania:
Do obliczeń MojaGazetka użyliśmy cen Xboxa Series X 1 TB w wariancie bez subskrypcji, które obowiązują w danych krajach — podanych przez producenta lub oficjalnych, lokalnych dystrybutorów. Średnie wynagrodzenia pochodzą z raportów udostępnianych przez urzędy statystyczne oraz serwisy dotyczące finansów i wynagrodzeń w wybranych krajach, są to kwoty netto. Na cele badania założyliśmy, że miesiąc roboczy liczy 160 godzin, a dzień roboczy 8 godzin. Możliwości zakupowe liczyliśmy, zakładając, że konsola jest jedynym wydatkiem przeciętnego obywatela.