Jak oszczędzać energię w sklepach?

Obniżyć emeryturę klimatyzatorów
- Ze względu na możliwy kryzys Komisja Europejska sugeruje wdrożenie już teraz szeregu rozwiązań, które pomogą ograniczyć konsumpcję energii elektrycznej i gazu oszczędzając niezbędne surowce proponuje by klimatyzatory były ustawione temperaturę nie niższą niż 25 stopni Celsjusza. Jest to temperatura kilka stopni wyższa niż ta, której doświadczamy latem w sklepach lub biurowcach (często 20-21 stopni). Zwiększenie temperatury chłodzenia o 1 stopień skutkuje oszczędnością do 6 proc. energii elektrycznej. To oznacza, że ustawienie klimatyzatora na 25 zamiast 20 stopni przełoży się nawet na 30 proc. niższe zużycie. Jest to bardzo istotne zwłaszcza że w przeciętnym sklepie ogrzewanie, klimatyzacja i oświetlenie łącznie odpowiadają za zużycie do 60 proc. energii (elektrycznej oraz cieplnej) - wyjaśnia Adam Juszczak.
Zamykajmy drzwi sklepów
Zdaniem eksperta, warto też kopiować inne rozwiązania, które wdrażane są u naszych sąsiadów.
- Wśród tych, których koszty są zerowe lub dość niskie można wymienić pilnowanie by drzwi były zamykane (otwarte drzwi przy włączanej klimatyzacji mogą zwiększać zużycie energii elektrycznej nawet o 20 proc.), mniejsze oświetlenie w miejscach nie przeznaczonych dla klientów jak magazyny, wyłączanie oświetlenia ekspozycji po godzinach pracy sklepu i wyłączanie niepotrzebnego sprzętu np. kas gdy nie są one używane. Warto też zainwestować w rozwiązania energooszczędne, takie jak oświetlenie typu LED. Nie wydaje się jednak, by – jak w przypadku doniesień np. z Francji konieczne było w polskim przypadku planowanie scenariusza ograniczania godzin działania sklepów w miesiącach zimowych jeżeli podejmiemy już dziś działania zapobiegawcze, a także będziemy stosować się do wytycznych Komisji Europejskiej ograniczając temperaturę do 19 stopni w sezonie grzewczym - tłumaczy analityk PIE.
Handel inwestuje w fotowoltaikę
W obliczu problemów na rynku paliw istotna okazuje się być także fotowoltaika.
- W ostatnich dniach potrafiła ona odpowiadać nawet za powyżej 20 proc. zapotrzebowania na energię elektryczną w kraju. Sieci handlowe mogą zainwestować w większą ilość paneli na dachach sklepów czy magazynów. Część z nich jak np. Dino i Biedronka już poczyniła takie inwestycje - wskazuje Adam Juszczak.