Kolejki w sklepach – najkrócej czekamy w sieciach convenience

Z analizy Instytutu Badawczego ABR SESTA wynika, że w piątek pomiędzy godz. 17.00 a 21.30 najkrócej stoimy w kolejkach w sieciach typu convenience. Średnio spędzamy w nich 44 sekundy. Dla porównania, w dyskontach poświęcamy na to statystycznie 2 minuty i 37 sekund, w supermarketach – 2 minuty i 49 sekund, natomiast w hipermarketach – 3 minuty i 28 sekund.
– Czas rośnie wraz ze średnią wielkością koszyka. W sieciach convenience zakupy są bardzo małe. W tych sklepach oczekiwanie wydłużają ewentualne usługi gastronomiczne. Na drugim krańcu mamy hipermarkety, gdzie klienci robią duże, weekendowe zakupy. Nawet gdy przed nimi stoi jedna osoba z pełnym wózkiem, to czekają kilka minut. W przypadku 3-4 konsumentów, co zdarza się w godzinach szczytu, robi się z tego ponad 10 minut – analizuje Sebastian Starzyński, prezes Instytutu Badawczego ABR SESTA.
Jak podkreśla Maciej Ptaszyński, dyrektor generalny Polskiej Izby Handlu, w hipermarketach jest zdecydowanie najwięcej kas w porównaniu z innymi placówkami, ale nie wszystkie są obsadzone. To wynika głównie z problemów kadrowych, z którymi od lat boryka się handel. Według eksperta, przeszło 3 minuty spędzone w kolejce nie wyglądają źle na tle innych czynności. Prawdopodobnie więcej czasu zajmuje samo przejście ze sklepu na parking i zapakowanie zakupów do auta.
W sobotę pomiędzy 9.00 a 14.30 najmniej czasu trzeba spędzić w kolejkach w sieciach typu convenience. Zajmuje to średnio 43 sekundy. Z kolei w supermarketach stoimy 2 minuty i 49 sekund, w dyskontach – 3 minuty i 30 sekund, a w hipermarketach – 6 minut i 13 sekund.
Z badania również wynika, że kasy samoobsługowe znajdują się głównie w hipermarketach. Średni czas oczekiwania do nich wynosi 26 sekund w piątek, a 1 minutę i 39 sekund w sobotę. Jak zauważa Maciej Ptaszyński, tego typu placówki coraz chętniej stawiają na takie rozwiązanie. Zazwyczaj jest ono dostępne jedynie dla klientów z małymi zakupami, co stanowi dobrą praktykę. Dzięki temu osoby kupujące tylko kilka towarów nie stoją za wózkami wypełnionymi po brzegi.
Badacze sprawdzili też maksymalny czas oczekiwania w kolejce w poszczególnych formatach handlowych. W piątek pomiędzy 17.00 a 21.30 wynosi on w supermarkecie 8 minut i 14 sekund. Hipermarkety osiągnęły wynik 7 minut, dyskonty – 5 minut i 42 sekundy, a sieci typu convenience − 2 minuty i 20 sekund.
– Czas maksymalny to kwestia uwarunkowań danej placówki i konkretnej sytuacji. Oczywiście im mniejszy jest sklep, tym dłużej trwa oczekiwanie na transakcję w momencie, gdy pojawia się więcej konsumentów w celu zrobienia większej liczby zakupów. W hipermarketach klienci rozeszliby się po innych kasach, a w supermarkecie mogliby nie mieć takiej możliwości – podkreśla Sebastian Starzyński.