Kto przejmie Metro? Były dyrektor nie ma poparcia załogi

Silgro z najkorzystniejsza ofertę finansową dla Metro
Pod względem finansowym istnieje duża przepaść między ofertą Sligro a ofertą Nolfa. Holenderski hurtownik oferuje prawie 60 mln euro i gwarantuje 506 miejsc pracy. Nolf, obiecując zagwarantować 628 miejsc pracy na okres trzech lat, zaoferował zaledwie... 110 tys. euro. Jego oferta jest niższa niż wartość akcji i budynku Metro w Liège, jedynej nieruchomości objętej restrukturyzacją. Dlatego w ocenie związków oferta nie jest wiarygodna.
Oferta Nolfa nie spełnia kryteriów
- Vincent Nolf to człowiek, przez którego Makro Cash & Carry Belgia w końcu upadło. Teraz prosi o zaufanie, ale jego oferta nie ma podstaw - powiedziała Kristel Van Damme ze związku zawodowego ACV Puls w rozmowie z belgijską gazetą "De Standaard". Związkowcy z BBTK również są sceptyczni, a nawet sugerują, że oferta nie spełnia wymogów przetargowych.
Mimo to Nolf twierdzi, że ma poparcie kilku pracowników, którzy w petycji zwrócili się do sądu o zachowanie marki Metro, jej kierownictwa, a także klientów. Stwierdzili, że upadek Metro byłby ciosem dla sektora horeca, a „Vincent Nolf i jego partnerzy są w najlepszej sytuacji, aby to zabezpieczyć”.