Lidl wycofa płatne foliówki ze sklepów w Walii
Torebki znikną ze sklepów 1 maja. Brytyjski oddział Lidla już wcześniej twierdził, że torebki były coraz częściej używane jako jednorazówki.
Lidl zapowiedział, że oceni reakcję klientów i wpływ tej decyzji na środowisko. Sieć spodziewa się, że zaoszczędzi równowartość ponad 150 ton plastiku i doprowadzi do sprzedaży ponad pięciu milionów mniej toreb rocznie. Jeśli test się powiedzie, projekt będzie można wdrożyć we wszystkich sklepach Lidla w Wielkiej Brytanii, potencjalnie oszczędzając około 2500 ton plastiku rocznie i sprzedając ponad 80 milionów toreb mniej.
Lidl w 2018 roku wycofał już ze sprzedaży plastikowe torebki za 5 pensów, więc teraz sieć przechodzi na kolejny poziom. Decyzja Lidla dotyczy 54 sklepów sieci w całej Walii.
Dyskonter wprowadzi także nowe torby z bawełny i juty do swojego asortymentu tego lata i nadal będzie oferować klientom w Walii mocniejsze torby za 38 pensów i worek do zamrażarki za 65 pensów.
Proces ten jest częścią ogólnego zobowiązania Lidla do ograniczenia opakowań plastikowych w brytyjskich sklepach o 20 procent do roku 2022. Ma również na celu zapewnienie, aby opakowania produktów marki własnej były zdatne do recyklingu/wielokrotnego użytku do 2025 r.
Rzecznik rządu Walii powiedział: - Walia była pierwszym krajem w Wielkiej Brytanii, który wprowadził opłatę od jednorazowych toreb na zakupy i cieszymy się, że Lidl wybrał Walię jako miejsce inicjatywy, która pomoże konsumentom w zrozumieniu wagi tego problemu.