Lidl zrywa z wizerunkiem taniego dyskontu

Jak podaje wyborcza.biz, Lidl stopniowo zrywa z wizerunkiem taniego dyskontu. Zaczęło się od wina, którego Polacy w ostatnich latach piją coraz więcej - z branżowych szacunków wynika, że pijemy średnio 3-5 litrów na osobę rocznie. Ten wzrost zawdzięczamy głównie dyskontom - według firmy badawczej AC Nielsen dyskonty mają w rękach 40 proc. rynku wina. To nie tylko efekt działalności Lidla, ale też Biedronki, która także postawiła na droższe gatunki wina (choć nie tak drogie jak w Lidlu).
W połowie listopada do Lidla wróciła marka Deluxe - dość nietypowa marka własna, w ramach której Lidl sprzedaje produkty luksusowe. W ofercie sieci znalazły się m.in. homar w cenie 29,99 zł za 325-gramowe opakowanie czy też carpaccio z łososia z parmezanem (cena 7,77 zł za 100 gramów). Oprócz tych produktów Lidl sprzedaje też ekskluzywne sery, wędliny i słodycze, np. belgijski sernik za 15,99 zł czy orzechy makadamia za 17,99 zł. Wśród produktów luksusowych są też mozzarella z mleka bawolego (5,99 zł) i włoska szynka wołowa Bresacola (9,99 zł za 80 gramów. Cena za kilogram: 124,90 zł) - czytamy w wyborcza.biz.