Aplikacja Navishopper łączy program lojalnościowy, moduł kuponów cyfrowych, moduł konkursów specjalnych z elementami grywalizacji dla klientów oraz zakupową nawigację personalną, działającą w technologii iBeacon, która prowadzi klientów pomiędzy piętrami z dokładnością do 1 metra.

- To narzędzie buduje lojalność klientów centrum handlowego, zwiększa średnią wartość koszyka, ułatwia i przyspiesza zakupy – mówi Sebastian Pawlica, reprezentujący spółki Sigma Group i Visual Effect, odpowiedzialne za codzienną obsługę programu lojalnościowego oraz oprogramowanie i wdrożenie Navishoppera.

Jak wynika z przeprowadzonych badań, 98,5% użytkowników deklaruje zmianę swoich zwyczajów zakupowych, rezygnację z zakupów w innych centrach handlowych oraz odraczanie zakupów w wygodnych punktach handlowych, po drodze, do czasu wizyty w Galerii Katowickiej.
Przedstawiciele Galerii Katowickiej twierdzą, że ma to swoje odbicie w wynikach sprzedaży i odwiedzalności centrum.

- Sprzedaż w obiekcie rośnie dużo bardziej dynamicznie niż jego odwiedzalność. Ten trend umacniał się wraz z kolejnymi miesiącami działania programu oraz popularyzacją aplikacji w społeczności lokalnej. Odwiedzalność w tym samym czasie wciąż rosła, stabilizując się na wysokim poziomie 1,2-1,3 mln klientów miesięcznie, co sprawia, że niemal ją podwoiliśmy w porównaniu do np. niektórych miesięcy z lat 2013 i 2014 – mówi Dawid Prymas, dyrektor marketingu i PR Galerii Katowickiej.

Galeria Katowicka w pierwszych trzech miesiącach od wdrożenia zakupowej aplikacji mobilnej rejestrowała rekordowe wzrosty sprzedaży, kolejno o 25 proc., 18 proc. i 24 proc. w ujęciu rok do roku, porównywane do już rekordowych miesięcy w roku poprzednim. 

- Aplikacja mobilna Navishopper to cyfrowe kupony rabatowe i konkursy specjalne dla najlepszych klientów. Ci którzy wydają dużo pieniędzy wygrywają karty podarunkowe, komputery a ostatnio nawet mały samochód. Wiemy dużo o naszych klientach i najlepszych doceniamy, dając poczuć różnicę pomiędzy zakupami w Galerii Katowickiej a w innym miejscu. To procentuje. Dla przykładu jeden z naszych Klientów VIP w zaledwie parę miesięcy wydał w naszych sklepach i restauracjach kilkaset tysięcy złotych – mówi Dawid Prymas, dyrektor marketingu i PR Galerii Katowickiej.