Metale ciężkie w żywności - skąd się biorą i gdzie jest ich najwięcej?

- Niektóre rośliny, jak warzywa liściaste, są szczególnie podatne na wchłanianie metali ciężkich i magazynowaniu ich w liściach, korzeniach lub owocach.
- Badania wskazują, że ryż w płatkach i przekąskach dla niemowląt jest żywnością o najwyższym poziomie arsenu, który wiąże się zachorowalnością na raka.
- Jak usunąć metale z żywności? Istnieją techniki rolnicze, które mogą ograniczać przedostawanie się metali ciężkich do upraw.
Wysiłki organów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo żywności, mające na celu ograniczenie poziomu metali ciężkich w takich pokarmach, jak tłuczone ziemniaki, przecier jabłkowy czy suche płatki zbożowe, jest częścią planu wyeliminowania szkodliwych związków z produktów, które jedzą najmłodsze dzieci.
Działania podjęto po latach badań przeprowadzonych przez ekspertów ds. zdrowia publicznego, konsumentów i rządów, ujawniających wysokie poziomy arsenu w płatkach ryżowych i innych produktach podawanych niemowlętom, w tym znanych marek, jak Gerber czy Earth's Best.
Problem nie ogranicza się jednak do żywności dla niemowląt. Metale, jak kadm i rtęć, często dostają się do upraw, gdy rośliny zakopane w ziemi pobierają składniki odżywcze z zanieczyszczonej gleby lub z naturalnie występujących związków.
Jak metale ciężkie dostają się do żywności?
Deszcz wypłukuje zanieczyszczenia, pochodzące z fabryk, wysypisk śmieci, partii pasz dla zwierząt lub samochodowych emisji, do jezior, rzek i strumieni. Według Laurie Beyranevand, dyrektor Center for Agriculture and Food Systems w Vermont Law and Graduate School, szkodliwe związki mogą przemieszczać się poprzez wody gruntowe lub cieki irygacyjne i zanieczyszczać glebę i uprawy.
- Niektóre metale występują naturalnie w ziemi. Inne mogą pojawić się wraz z niektórymi nawozami i środkami owadobójczymi – mówi cytowany przez silk-news.com Arthur Villordon, profesor na Louisiana State University, który specjalizuje się w uprawach słodkich ziemniaków.
Niektóre rośliny, jak warzywa liściaste, są szczególnie podatne na wchłanianie metali ciężkich i magazynowanie ich w liściach, korzeniach lub owocach.
Metale ciężkie w żywności dla dzieci
Metale ciężkie są mniej niebezpieczne dla dorosłych, natomiast szczególnie szkodliwe dla niemowląt. Niemowlęta i małe dzieci szybko rosną, rozwijając podstawowe układy organizmu. Ponieważ mają znacznie mniejszą wagę niż dorośli, nawet niewielka dawka jakiejkolwiek toksyny może być dla nich niezwykle szkodliwa.
Mogą również znacznie mniej wydajnie metabolizować toksyny. Specjaliści Amerykańskiej Akademii Pediatrii stwierdzili na przykład, że niewielkie ilości ołowiu wpływają na zachowanie, IQ i osiągnięcia w nauce dzieci.

Czytaj więcej
Na żywność dla niemowląt rodzice wydali 1,1 mld złJakich produktów powinnam unikać, jeśli karmię dziecko?
Badania wskazują, że ryż w płatkach i przekąskach dla niemowląt jest żywnością o najwyższym poziomie arsenu, który wiąże się zachorowalnością na raka. Uważa się, że problem wynika z upraw ryżu na polach, które rokrocznie zalewane są wodą skażającą glebę. Naukowcy pracują obecnie nad sposobami zminimalizowania tego problemu.
Suche płatki ryżowe są często jednym z pierwszych pokarmów, które rodzice powinni mieszać z mlekiem matki, gdy dziecko zaczyna przechodzić z diety płynnej na pokarm stały. Według raportu organizacji Healthy Babies Bright Futures, lepszą alternatywą są suche płatki owsiane.
Inne produkty spożywcze o najniższym poziomie metali ciężkich to groszek, fasolka szparagowa, dynia piżmowa i banany. Fasola, jajka i miękkie mięso w tradycyjnej żywności dla niemowląt lub przygotowywane w domu są formą białka o niskiej zawartości metali – wynika z raportu. Podawanie owoców i warzyw – zamiast poleganiu głównie na marchwi i słodkich ziemniakach – zmniejsza ogólne narażenie na metale ciężkie.
Co można zrobić, aby usunąć metale z żywności?
Mycie produktów nie pomoże. Ale istnieją techniki rolnicze, które mogą ograniczać przedostawanie się metali ciężkich do upraw. Rolnicy mogą badać glebę i przeznaczać zanieczyszczone pola pod uprawy (np. fasoli), które nie mają tendencji do asymilowania metali.
- Mogą również wykorzystywać pola o nieoptymalnej glebie do uprawy lawendy lub innych roślin, których nie jemy – wyjaśnia Laurie Beyranevand z Vermont Law.
Rolnicy próbują również redukować toksyny sadząc takie rośliny, jak np. słonecznik, które skutecznie usuwają zanieczyszczenia z gleby, a następnie prowadzą w tym miejscu inne uprawy.
Jak wynika z raportu Healthy Babies Bright Futures, eksperci zajmujący się rolnictwem badają setki odmian roślin spożywanych przez ludzi, aby określić, które z nich są najmniej narażone na występowanie metali ciężkich.