Ministerstwo Cyfryzacji przestrzega przed fałszywymi e-sklepami przy okazji letnich wyprzedaży

Ministerstwo Cyfryzacji ostrzega, by do szczególnie atrakcyjnych ofert podejść ze szczególną ostrożnością. "Jeśli trafiliście na stronę, gdzie to czego szukacie kosztuje 90 proc. taniej, lub ktoś w sieci mocno naciska na naszą decyzję oferując super zachęty, nie klikajcie od razu kupuję" - czytamy na stronach resortu.
Nieproporcjonalnie niska cena oferowanego produktu – to pierwsze, co powinno wzbudzić naszą czujność. Czerwona lampka powinna nam zapalić się także, kiedy jedyną opcją zapłaty jest dokonanie przelewu przed dostarczeniem towaru lub kiedy jesteśmy odsyłani do systemu płatności online. Realizując zapłatę zawsze zwracajmy szczególną uwagę na detale, nie działajmy mechanicznie i w pośpiechu – mówi Sebastian Kondraszuk z CERT Polska w NASK cytowany przez ministerstwo.
Ekspert CERT wyjaśnia też, że przed sfinalizowaniem zakupu, zwłaszcza w nowym dla nas miejscu, trzeba zajrzeć dosłownie wszędzie. Poza samą stroną sklepu warto poszukać informacji w niezależnych, niepowiązanych ze sklepem źródłach. "W wyszukiwarce bardzo często podsuwane są opinie osób, które już dokonały zakupu. Oceńmy ich wiarygodność. Oceńmy też samą stronę, czy nie posiada błędów językowych lub niespójności w treści. Ustalmy, czy podmiot wskazany w regulaminie naszego sklepu figuruje w rejestrach przedsiębiorców" - radzi Kondraszuk.
Jeśli tuż po dokonaniu zapłaty zorientujemy się, że możemy mieć do czynienia z oszustami warto zgłosić transakcje bankowi. fJeśli natomiast od zakupu minęło już trochę czasu a kontrahent zniknął i przestał odpowiadać – najlepiej skontaktować się z policją.
Celem cyberprzestępców jest także wykradanie numerów kart kredytowych, kradzież naszych danych dostępowych do systemu bankowości internetowej i innych cennych danych osobowych.