Odzieżowe marki wprowadzały klientów w błąd? Jest postępowanie UOKiK

Konsumenci wprowadzani w błąd co do użytych włókien
Jak wykazały kontrole Inspekcji Handlowej i szczegółowe badania laboratoryjne, deklarowany przez producentów skład surowcowy nie zawsze jest zgodny z rzeczywistością. Zdarza się, że konsumenci wprowadzani są w błąd co do użytych włókien. Negatywne wyniki przeprowadzonych kontroli oraz analiz wyrobów marek Lavard i Lord stały się podstawą do wszczęcia przez prezesa UOKiK postępowań wyjaśniających.
- Konsumenci mają prawo do rzetelnej informacji o cechach i jakości produktu, to niezbędne do podjęcia decyzji o zakupie. W przypadku odzieży kupujący powinni móc polegać na specyfikacji widniejącej na metce, wszywce lub etykiecie. Nie można samodzielnie sprawdzić, czy informacje o składzie jakościowym surowca są prawdziwe. Przychodzimy konsumentom z pomocą i badamy skład różnych produktów w akredytowanych laboratoriach UOKiK by stwierdzić, czy deklaracje producenta są zgodne z prawdą. Cykliczne kontrolujemy odzież i sprawdzamy jej jakość, aby zapewnić konsumentom dostęp do prawidłowych informacji o składzie surowca, z którego jest wykonany dany produkt – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
UOKiK we współpracy z Inspekcją Handlową regularnie sprawdza oznakowanie oraz jakość odzieży dostępnej w hurtowniach i sklepach – badana jest odzież damska, męska oraz dziecięca. Inspektorzy w 2021 roku ocenili 780 partii męskich ubrań wizytowych. Odsetek nieprawidłowości jest niestety wciąż porównywalny do tego w ubiegłych latach – wynosi 26 proc. W roku 2023 UOKiK i Inspekcja Handlowa zwrócą również uwagę na jakość dostępnej na rynku odzieży damskiej.
Kontrola ubrań Lord i Lavard - jakie wnioski
Ostatnia kontrola ubrań marek Lord i Lavard wykazała, że ze zbadanych: 7 próbek ubrań marki Lord - żadna nie posiadała deklarowanego składu surowcowego. 11 próbek marki Lavard – 9 nie posiadało deklarowanego składu surowcowego.


- Prawidłowa informacja ma kluczowe znaczenie, by ocenić, czy oferowana cena jest adekwatna do wartości jakościowej i użytkowej produktu. Ma to również wpływ na prawidłową eksploatację i konserwację danego wyrobu. Gdyby konsument wiedział, że w marynarce „wełnianej” nie ma ani grama wełny, mógłby odstąpić od zakupu bądź inaczej konserwować produkt. Aby zapewnić konsumentom dostęp do rzetelnej informacji, będziemy coraz częściej wykorzystywać ustalenia Inspekcji Handlowej i wyniki badań laboratoryjnych do prowadzenia postępowań wobec nieuczciwych przedsiębiorców – dodaje prezes UOKiK.
Rozpoczęte postępowania wyjaśniające wobec spółek Lord i Polskie Sklepy Odzieżowe to kolejne działania mające na celu sprawdzenie, czy deklaracje producentów są rzetelne. W marcu 2022 r. prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył łącznie ponad 2,1 mln zł kary na producentów męskiej odzieży wizytowej: Kubenz, Recman i Dastan Logistics.
Na co zwrócić uwagę kupując marynarkę?
UOKiK radzi, na co zwracać uwagę przy zakupie marynarki.
Tkanina wierzchnia – dobierz ją odpowiednio do swoich oczekiwań. Weź pod uwagę, czy garnitur ma wytrzymywać długie podróże, częste składanie i transport w walizce oraz w jakich porach roku będziesz go nosił.
Gramatura tkaniny – zwykle waha się od 220 do 400 g, odpowiada to wadze metra kwadratowego danej tkaniny. Im chłodniej, tym gramatura powinna być większa.
Skręt nitek – standardowe oznaczenia to Super 100’s, 120’s czy 130’s. Odnoszą się do grubości włosa, z którego została wykonana nić. Im wyższa liczba, tym tkanina jest szlachetniejsza i delikatniejsza, ale też bardziej podatna na zagniecenia.
Wełna i dodatek innych włókien. Wełna merynosowa jest komfortowa i przyjemna w dotyku, łatwo ją wyprasować, nie trzeba jej często prać i czyścić. Jest jednak podatna na zagniecenia. Niewielka domieszka poliestru lub poliamidu (5-10 proc.) zwiększa odporność tkaniny wełnianej na tarcie, nie pogarszając znacząco cech wełny.