Polacy pracują najdłużej wśród państw Europy, ale ich „wynik stresu” jest niski

- Pracownicy Grecji mają najwyższy poziomu stresu (130,1). Na drugim końcu skali plasuje się Dania, z ogólnym wynikiem stresu wynoszącym 57.
- Polacy, z wynikiem stresu na poziomie 88,1 plasuje się pośrodku zestawienia.
- Ewidentnie „wystarczająca ilość czasu” poświęcana dla życia prywatnego oznacza co innego dla różnych osób.
Kiedy praca wkracza w prywatne życie
Badanie Eurofound przeprowadzono w różnych krajach UE w lutym i w marcu 2021 r. Respondentów zapytano, jak często w ciągu ostatnich dwóch tygodni pracowali w wolnym czasie; czuli się zbyt zmęczeni pracą, aby wykonywać obowiązki domowe; czy uważali, że przez pracę nie spędzają wystarczającej ilości czasu z rodziną i zaprzątają sobie głowę swoją pracą poza godzinami pracy.
Do powyższego badania MoneyTransfers.com dodał odsetek osób, które odpowiedziały „zawsze” lub „przez większość czasu” na te pytania, po to, aby przypisać 12 krajom „wynik stresu” – oznakę braku równowagi pomiędzy pracą a życiem prywatnym, a przynajmniej tak postrzeganą.
- Życie w słonecznym klimacie wśród ciągnącego się kilometrami wspaniałego wybrzeża nie wystarczyło, aby powstrzymać pracowników z Grecji przed uzyskaniem najwyższego poziomu stresu (130,1). Mieli oni najwyższy odsetek osób (40%), które czuły, że zaniedbują obowiązki domowe z powodu pracy i praca uniemożliwia im widzenie rodziny tak często, jakby chcieli (32,2%) – czytamy w informacji MoneyTransfers.com.
Na drugim miejscu najbardziej zestresowanych pracowników znaleźli się Portugalczycy. Tutaj ludzie najbardziej martwią się pracą (38%), i także tam odnotowano jeden z najwyższych wskaźników pracy w czasie wolnym (20,2%).
Na drugim końcu skali plasuje się Dania, z ogólnym wynikiem stresu wynoszącym 57. Tylko 9,6% Duńczyków stwierdziło, że pracuje w wolnym czasie, a 10,4% uważa, że przez pracę poświęcają czas rodzinny. W Holandii, drugim najbardziej zrelaksowanym kraju, jeszcze mniejsza liczba osób stwierdziła, że z powodu pracy nie spędza wystarczająco dużo czasu z rodziną (9,4%).
Polska znalazła się prawie na dolnym końcu skali stresu, z balansem pomiędzy życiem zawodowym a prywatnym nieco lepszym niż Irlandia i nieco gorszym niż Niemcy. Ponad jedna czwarta osób martwiła się o pracę w ciągu ostatnich dwóch tygodni (26,1%), podczas gdy 28,2% uważa, że praca powstrzymuje ich przed wykonywaniem niezbędnych prac domowych, 17,3% uważa, że praca uniemożliwia im spędzanie wystarczającej ilości czasu z rodziną, a 16,5% pracuje w swoim wolnym czasie.
Stres a czas pracy
W badaniu Eurofound zapytano respondentów również o to, ile godzin tygodniowo przepracowali oni średnio w ciągu ostatniego miesiąca. Kiedy zespół MoneyTransfers.com porównał to z ich wynikiem stresu, stwierdził tylko słaby związek między przepracowanymi godzinami w tygodniu a równowagą między życiem zawodowym a prywatnym.
Tym samym, podczas gdy Holendrzy przepracowali najmniej godzin tygodniowo (37,3) i mieli jeden z najniższych wyników stresu (65,8), a Hiszpanie przepracowali najwięcej godzin (42,3) i mieli jeden z najwyższych wyników stresu (116,9), inne kraje wcale nie podążyły tym samym trendem.
Najbardziej zestresowany kraj – Grecja – pracował stosunkowo mało godzin tygodniowo (38,6). Podczas gdy kraj najmniej zestresowany – Dania – przepracował drugą pod względem liczby godzin tygodniowo (42,4).
Polska z najdłuższymi godzinami pracy (42,6), ale stosunkowo niskim wynikiem stresu (88,1), również nie potwierdziła spodziewanej tendencji.
- Najwidoczniej zachowanie dobrej równowagi pomiędzy pracą a życiem zawodowym, nie zależy od tego, ile godzin dziennie spędzasz na pracy, ale od Twojej perspektywy. Chodzi o to, jak bardzo czujesz, że praca wkracza w Twój wolny czas, jak bardzo Cię to męczy i stresuje oraz ile czasu chcesz poświęcić na inne czynności poza pracą – ocenia MoneyTransfers.com. - Dbający o kontakty rodzinne Grecy mogą czuć, że praca powstrzymuje ich od spędzania wystarczającej ilości czasu z bliskimi, mimo że wcale nie spędzają tyle czasu w pracy. Ewidentnie „wystarczająca ilość czasu”, oznacza co innego dla różnych osób – dodają autorzy raportu.