PRCH: W grudniu odwiedzalność centrów handlowych rośnie o jedną piątą
Na podstawie raportu PRCH Turnover Index przygotowywanego przez Polską Radę Centrów Handlowych, na przestrzeni ostatnich lat w grudniu największy wzrost zainteresowania ze strony klientów odwiedzających galerie handlowe notuje sektor sklepów oferujących produkty takie jak biżuteria, zegarki, sklepy zoologiczne, sklepy z upominkami, punkty oferujące telefony komórkowe, zabawki, akcesoria sportowe oraz księgarnie. - Wspomniane wyżej branże notują niemalże ponad dwukrotny wzrost wartości koszyka zakupowego w stosunku do pozostałych miesięcy w roku - mówi Radosław Knap, dyrektor generalny Polskiej Rady Centrów Handlowych.
Bardzo dużym zainteresowaniem Polaków w grudniu cieszą się również sklepy oferujące meble, elektronikę, dekoracje i akcesoria użytku domowego. Polska Rada Centrów Handlowych obserwuje również znaczny wzrost koszyka zakupowego, pośród sklepów działających w segmencie „zdrowie i uroda” takich jak drogerie, perfumerie, salony urody i salony optyczne.
Czas zakupów przed świętami i Sylwestrem to również bardzo dobry okres dla sklepów oferujących produkty spożywcze i żywność w centrach handlowych. - Co ciekawe sieci modowe oferujące odzież i dodatki nie notują aż tak spektakularnych wzrostów sprzedaży - dodaje Radosław Knap.
Branżą, która w najmniejszym stopniu korzysta z grudniowej gorączki zakupowej są kina, kluby fitness czy kręgielnie, których wyniki rosną zaledwie o 2 proc. w stosunku do pozostałych miesięcy w roku.
Maciej Ptaszyński, dyrektor generalny Polskiej Izby Handlu zauważa, że pomimo silnej reklamy dyskontów rośnie zainteresowanie sklepami mniejszymi oraz zakupami w internecie. - Z pewnością za kilka lat będziemy więcej kupować w sieci, także produktów spożywczych. Jest to najszybciej rozwijający się trend w sprzedaży. Rośnie też sprzedaż wielokanałowa, czyli omnichannel – połączenie zakupów wirtualnych z tradycyjnymi. Internetowe sklepy nie muszą odbierać klientów stacjonarnym sklepom. Warto połączyć te dwie formy sprzedaży i można spodziewać się wzrostu zysków. Sposób ten jest popularny wśród światowych firm. W Polsce dopiero raczkuje, ale jego rozwój będzie dynamiczny - mówi.
Ostatnie dni grudnia to też czas wyprzedaży w centrach handlowych. Wiele sklepów obniżyło ceny towarów nawet o 60 proc.