Raport: Proces rekrutacji zniechęca bezrobotnych

Jak wynika z najnowszego raportu Rynek Pracy 360° Grupy Progres większość bezrobotnych chce pracować od zaraz (69 proc.) i oczekuje od potencjalnego przełożonego szybkiego podjęcia decyzji – pożądany jest jeden etap rekrutacji. 25 proc. jest zdania, że optymalną liczbą są dwa etapy rekrutacji, a jedynie 6 proc. twierdzi, że rekrutacja powinna być trzyetapowa.
– Część bezrobotnych rezygnuje z rekrutacji, gdy dowiaduje się, że rozmowa kwalifikacyjna stanowi wstęp do procesu wyboru idealnego kandydata. Oczywiście gotowość bezrobotnego do podjęcia pracy od zaraz jest zrozumiała, jednak z perspektywy pracodawcy sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Im więcej umiejętności trzeba zweryfikować, tym większa jest liczba etapów rekrutacji. Dla bezrobotnego może to być duży problem, jednak dla przedsiębiorców to działanie bywa niezwykle istotne – muszą oni mieć pewność, że rekrutacja zakończy się sukcesem jakim będzie zatrudnienie idealnego kandydata – mówi Krzysztof Kunicki, Business Client Advisor w Gdańskim Urzędzie Pracy.
Bezrobotni biorący udział w procesach rekrutacji najczęściej spotykali się z brakiem odpowiedzi nt. kolejnego etapu czy podjętej decyzji (35 proc.), ponad ¼ badanych (28 proc.) twierdzi, że nie otrzymała wystarczających informacji nt. stanowiska oraz zakresu obowiązków. 23 proc. uważa, że zakres faktycznych obowiązków był nieadekwatny do tych oferowanych podczas procesu rekrutacji. Część bezrobotnych (34 proc. odpowiedzi) jest zadowolonych z przebiegu procesu rekrutacji. Wskazują, że otrzymywali informację na temat kolejnych etapów i podjętej przez pracodawcę decyzji, mieli też świetny i stały kontakt z rekruterem, otrzymali jego wsparcie, a nawet (w niektórych przypadkach) rekruter pomógł im w uzupełnieniu CV.
– Istotny wpływ na odpowiedzi respondentów mogły mieć działania prowadzone w przeszłości przez wielu kadrowców. Faktycznie dość rzadko informowano wtedy bezrobotnych kandydatów o przebiegu oraz wynikach naboru. Dotyczyło to zwłaszcza osób, których aplikacje zostały odrzucone w procesie selekcji. Aktualnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – mówi Krzysztof Kunicki.
Wyniki badania Grupy Progres pokazują też, że wśród osób bezrobotnych – ponad 50 proc. ankietowanych – panuje przekonanie, że przedsiębiorcy są zainteresowani zatrudnianiem kandydatów wykwalifikowanych, posiadających duże doświadczenie zawodowe. Na kolejnych miejscach znajdują się znajomości i rekomendacje, wykształcenie, uprawnienia i kompetencje miękkie oraz twarde.
– Osoby niepracujące uważają, że najważniejsze są kwalifikacje i doświadczenie, a mniej ważne są kompetencje miękkie. Z mojej wiedzy wynika jednak, że pracodawcy zwracają uwagę na każdy z tych obszarów i taktują je na równi podejmując decyzję o przyjęciu nowego członka do ich zespołu – zaznacza Krzysztof Kunicki.