SBM: Jeżeli jesteś jak IKEA możesz sobie pozwolić na rezygnację z katalogu
Ponad połowa badanych oświadczyła, że woli dostawać papierowe materiały reklamowe, zamiast posługiwać się aplikacjami (te cieszą się 15 proc. popularnością wśród konsumentów).
Jednocześnie katalogi to najmniej irytujące kanały komunikacji marketingowej. Co ciekawe, po drugiej stronie skali znajdują się m.in. reklamy na stronach www, które irytują co drugą osobę.
Taka percepcja przekłada się na skuteczność poszczególnych kanałów komunikacji marketingowej. Kontakt z materiałami papierowymi w niemal 3/4 przypadków przekłada się na zakup produktu lub usługi. Ta forma dotarcia do konsumenta to narzędzie marketingu offline, z którego wycofuje się właśnie IKEA.
- Jeśli jesteś jak IKEA możesz zrezygnować z katalogu, ale jeśli chcesz być jak IKEA, nie możesz z niego zrezygnować. IKEA zbudowała swoją markę w dużej mierze, właśnie dzięki katalogowi. Teraz jest międzynarodowym gigantem i może eksperymentować – komentuje Urszula Zarańska, dyrektor generalna w Polskim Stowarzyszeniu Marketingu SMB.