Socjotechnika w sklepach, czyli jak się przyciąga i zatrzymuje klienta

Ogromne znaczenie ma też atmosfera i muzyka. Te czynniki w dużej mierze wpływają na długość czasu spędzonego w sklepie i wielkość zakupów. Wolne tempo muzyki skłania do wolniejszego poruszania się po sklepie. Gdy klient wchodzi do supermarketu, nierzadko przy wejściu widzi owoce i warzywa, co wzbudza oczekiwanie, że sprzedawane są w nim świeże produkty. W hipermarketach często znajdują się piekarnie, które zachęcają swoim zapachem do nabycia pieczywa i wzbudzają poczucie głodu. A to z kolei sprawia, że klient kupuje więcej produktów spożywczych.
Ważne jest również oświetlenie. Dzięki właściwemu nakierowaniu światła na wędliny czy ser, nabierają one w oczach kupującego świeżości. - Klientowi łatwo jest poddać się swoistego rodzaju manipulacji. Właściwe i miłe traktowanie powoduje u niego poczucie wyjątkowości. Dzięki licznym ofertom klient odnosi wrażenie, że ma duży wybór, jest mu go łatwiej dokonać i dodatkowo załapuje się na promocję. Taki klient wraca ponownie do sklepu - mówi Paweł Jurowczyk z agencji badawczej ABR SESTA. Często stosowanymi technikami są darmowe gazetki informujące o promocjach. Duże wózki ustawione przy sklepach zachęcają do wkładania większej liczby produktów. Podobnie jak obniżki cen. Gazetki skłaniają klientów do odwiedzenia sklepu w określonym terminie. Konsumenci, świadomie lub nieświadomie, stosują różne strategie wyboru. A to w konsekwencji ma doprowadzić do zwiększenia sprzedaży.