Społem: Głos UE pokrywa się z głosem wielkich zachodnich sieci handlowych
- Przypomnę, że co roku znika z rynku ok. 3 do 4 tys. polskich sklepów, a powstają w to miejsce kolejne zagraniczne dyskonty. Najgorsze jest to, że umiejętną reklamą zdołali wpoić większości naszego społeczeństwa przekonanie, że to polskie sieci, a towar w nich sprzedawany pochodzi od polskich producentów - mówi Ryszard Jaśkowski.
– Od początku proponowaliśmy wprowadzenie siedmiostopniowego progresywnego podatku obrotowego od sprzedaży, który wyrównywałby nasze szanse. Przedsiębiorstwa o rocznych przychodach netto od 0 do 18 mln zł byłyby z podatku zwolnione, a te, które uzyskują przychód roczny netto w przedziale 18-240 mln zł, płaciłyby zaledwie 0,1 proc. podatku od nadwyżki przychodów. W tej grupie mieści się zdecydowana większość spółdzielni, więc gdyby rząd przyjął nasz pomysł, nie czulibyśmy się zagrożeni. Jednak pod wpływem Komisji Europejskiej rząd wypowiedział się przeciwko temu rozwiązaniu - dodaje wiceprezes zarządu Krajowego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Spożywców „Społem".
Więcej na KZRSS Społem