Supermarkety tracą, e-grocery zyskuje. Jakie prognozy dla handlu żywnością?

- Rośnie udział kanału online w sprzedaży żywności.
- Lokomotywą wzrostu e-commerce jest Azja.
- Hipermarkety i supermarkety tracą klientów, ale wolniej niż w ostatnich latach.
Supermarkety pod presją
Podczas gdy cały rynek FMCG wzrósł o 2,1% w 2021 r., sprzedaż artykułów spożywczych online wzrosła o 15,8%. Ten wzrost jest nieco mniej spektakularny niż w roku 2020, kiedy z powodu pandemii i lockdownów e-handel żywnością wzrósł aż o 45,9%, ale kanał online nadal zwiększa swój udział w rynku. Globalnie już 7,2% artykułów spożywczych jest sprzedawanych w sieci (w roku 2020 było to 6,3%, a w 2019 - 4,8% w 2019). W Europie udział e-handel żywnością to 6,9% całego rynku.
Logiczną konsekwencją wzrostu e-grocery jest spadek udziału supermarketów i hipermarketów - z 52,4 % w 2020 r. do 51,4 % w 2021 r. Sklepy stacjonarne pozostają zdecydowanie dominującym kanałem sprzedaży żywności, ale ich udział jest spada z roku na rok - wynika z nowego raportu firmy Kantar, zatytułowanego „Winning Omnichannel”.
Azja napędza e-grocery
Lokomotywa wzrostu e-commerce znajduje się – nie ma tu zaskoczenia – w Azji, gdzie udział sprzedaży online produktów FMCG wynosi już 15,3 proc. 44,2 proc. Azjatów robi zakupy online, w Chinach kontynentalnych dotyczy to już 88,8 proc. gospodarstw domowych, w Korei Południowej 87,1 proc.
Penetracja w Europie jest znacznie niższa - wynosi 35,2 % i wydaje się być w stagnacji. Zwłaszcza starsi klienci, którzy zostali zmuszeni do korzystania z internetu w 2020 roku, teraz wracają do dawnych przyzwyczajeń. Europejczycy również wolniej przyjmują nowe modele sprzedaży, takie jak quick commerce czy social commerce. Na przykład usługi szybkiej dostawy są wykorzystywane głównie do zamawiania posiłków, a nie (jeszcze) do zakupów spożywczych.
Wolniejszy wzrost w Europie
Kantar widzi, że konsumenci na całym świecie częściej robią zakupy online i przewidują, że internet będzie w nadchodzących latach rozwijał się szybciej niż inne kanały związane ze sprzedażą żywności i będzie zyskiwał około 0,5% udziału każdego roku. Oznacza to, że do końca tego roku udział zakupów internetowych wyniesie 7,7 proc., a w ciągu czterech lat przekroczy 9 proc. Hipermarkety i supermarkety nadal tracą udział, ale w nieco wolniejszym tempie niż w ostatnich latach. Do końca 2025 r. ich udział nadal będzie wynosił nieco ponad 50%.
Dużym znakiem zapytania jest to, jak kupujący online i offline zareagują na obecny kryzys. Kantar spodziewa się ogólnego spowolnienia: cały rynek FMCG wzrośnie w tym roku o 1,3 proc. Znaczenie promocji ponownie wzrośnie. Wzrost handlu elektronicznego będzie częściowo musiał wynikać z innowacji. Pod tym względem Zachód może się wiele nauczyć od Azji.