Ugaszono pożar centrum handlowego w podmoskiewskich Chimkach; zginęła jedna osoba

"Otwarty ogień został opanowany" - przekazało rosyjskie ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych. Dodano, że na miejscu nadal pracuje 130 strażaków, którzy dogaszają ogień tlący się w pogorzelisku.Rosyjski komitet śledczy potwierdził podawaną wcześniej przez media informację o tym, że w pożarze zginęła jedna osoba. Dodał, że według wstępnych ustaleń śledczych przyczyną wybuchu ognia były prowadzone bez odpowiedniego zabezpieczenia prace spawalnicze."Ponieważ zawalił się dach, ogień szybko rozprzestrzenił się na duży obszar" - podała wcześniej straż pożarna, tłumacząc problemy z opanowaniem ognia. Według rosyjskich śledczych pożar objął 7 tys. metrów kwadratowych centrum handlowego, którego całkowita powierzchnia wynosi 17 tys. metrów kwadratowych.Centrum handlowe Mega jest położone na północ od Moskwy, 7 km od międzynarodowego portu lotniczego Szeremietiewo. W kompleksie znajdowało się wiele sklepów zachodnich sieci handlowych, z których wiele wycofało się z Rosji po jej napaści na Ukrainę - poinformowała agencja Reutera. Według informacji władz, pożar wybuchł "w sklepie Obi" - relacjonowała agencja AP. Sieć marketów budowlanych zaznacza, że w kwietniu 2022 r. ze względu na wojnę Rosji przeciwko Ukrainie zbyła rosyjską część swojego biznesu i nie jest już ani właścicielem, ani operatorem znajdujących się w Rosji sklepów, które nie mogą się posługiwać jej marką.
Informację o pożarze służby otrzymały o godz. 5.58 czasu lokalnego (godz. 3.58 w Polsce). Według ostatnich informacji pożar objął powierzchnię 7 tys. metrów kwadratowych. W mediach pojawiły się jednak doniesienia, że powierzchnia pożaru może być dwukrotnie większa.
Jako jedną z możliwych przyczyn pojawienia się ognia rosyjskie media państwowe, powołując się na ratowników, wskazywały podpalenie. Później jednak podano, że przyczyną były prace spawalnicze.