Unilever zwolni 1500 osób z kadry kierowniczej

Unilever, producent m.in. mydła Dove i lodów Magnum zatrudnia około 149 tys. osób na całym świecie. Koncern zapowiedział reorganizację, tj. powstanie pięciu działów skoncentrowanych na produktach - urody i wellness, środków higieny osobistej, środków czystości, produktów spożywczych i lodów. Zniknie 1,5 tys. stanowisk kierowniczych, jednak restrukturyzacja nie będzie miała wpływ na pracowników fabryk.
Ruch ten był przygotowywany przez ostatni rok i jest pokłosiem podobnego działania w Procter & Gamble, u głównego rywala Unilevera. P&G trzy lata temu dokonał największej reorganizacji od dwóch dekad i stworzył sześć podobnych działów.
Unilever, którego akcje spadły o około 13 proc. w ciągu ostatniego roku, w zeszłym tygodniu ostatecznie zrezygnował z planów zakupu firmy GlaxoSmithKline za 50 miliardów funtów.
Pomysł zakupu, odrzucony przez GSK, był szeroko krytykowany przez inwestorów jako kosztowny i zbyt ryzykowny, w czasach gdy firma musi zmagać się z rosnącą inflacją na rynkach wschodzących i tąpnięciem na rynku zdrowej żywności.
Analicy GlobalData wskazują, że chociaż ograniczenia COVID-19 zostały złagodzone w wielu krajach, 45% konsumentów nadal obawia się odwiedzać sklepy. Ze względu na fakt, że klientów w sklepach jest mnie cierpi część portfolio firmy Unilever, która opiera się na zakupach impulsowych. Konsumenci nie kupują też w panice, ani nie gromadzą zapasów.
Unilever to firma, której początki sięgają 1880 roku. Wtedy w Wielkiej Brytanii rozpoczął działalność jako niewielka fabryka mydła. Unilever posiada łącznie ponad 400 różnych marek na całym świecie. Najlepszych 25 marek daje firmie Unilever ponad 70 proc. całego rocznego dochodu.