Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował 1,24 proc. i wyniósł 33.420,77 pkt.

S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 1,19 proc. i wyniósł 4.158,77 pkt.

Nasdaq Composite zyskał 1,28 proc. i zamknął sesję na poziomie 12.500,57 pkt.

Prezydent USA Joe Biden oświadczył w środę, że jest przekonany, iż amerykański Kongres osiągnie porozumienie budżetowe, pozwalające na zwiększenie limitu zadłużenia oraz uniknięcie katastrofalnej niewypłacalności długu Stanów Zjednoczonych.

Fiasko w osiągnięciu do 1 czerwca porozumienia w sprawie podniesienia pułapu zadłużenia rządu groziłoby bezprecedensową niewypłacalnością Ameryki i mogłoby prowadzić do katastrofy gospodarczej tego kraju.

We wtorek Biden zwołał drugie spotkanie Gabinetu Owalnego z liderami Kongresu w celu ustalenia, jak zapobiec niewypłacalności zadłużenia. Prezydent i przewodniczący Izby Reprezentantów Kevin McCarthy zlecili grupie negocjatorów podjęcie próby zawarcia ostatecznego porozumienia w tej sprawie.

"Żeby było jasne, te negocjacje dotyczą zarysu budżetu, a nie tego, czy zamierzamy (spłacić nasze długi). Wszyscy liderzy (Kongresu) zgodzili się: nie zbankrutujemy" - podkreślił amerykański prezydent.

W poniedziałek ministerstwo skarbu USA ostrzegło ponownie, że już 1 czerwca może zabraknąć pieniędzy na opłacenie wszystkich zobowiązań finansowych rządu. Spowodowałoby to niewypłacalność, która zdaniem ekonomistów, prawdopodobnie wywołałaby gwałtowne spowolnienie gospodarcze.

Reuters przypomina, że Republikanie, którzy kontrolują Izbę Reprezentantów, od miesięcy nalegali, aby Demokraci zgodzili się na cięcia wydatków w zamian za porozumienie w sprawie podniesienia limitu zadłużenia. Taka decyzja musi być podejmowana regularnie, ponieważ w każdym roku rząd wydaje więcej niż otrzymuje w podatkach.

Jak pisze agencja AP, dług publiczny USA wynosi obecnie 31,4 bln dolarów. Zwiększenie limitu zadłużenia nie upoważniałoby do nowych wydatków federalnych; pozwoliłoby tylko na zaciąganie pożyczek na spłatę tego, co Kongres już zatwierdził.

Według Marka Haefele, dyrektora ds. inwestycji w UBS Global Wealth Management, jakiekolwiek korzyści dla dolara wynikające z niepewności co do pułapu zadłużenia będą prawdopodobnie ograniczone.

"Inwestorzy będą starali się przewidzieć, jaki będzie następny nagłówek. Stawka jest wysoka i niestety nie możemy zgadywać, co się wydarzy" - wskazywał z kolei Sam Stovall, główny strateg inwestycyjny w CFRA Research.

Liczba wydanych nowych pozwoleń na budowę domów w USA w kwietniu (wskaźnik aktywności w przyszłości w tym sektorze) wyniosła w ujęciu zanualizowanym (SAAR) 1,416 mln wobec 1,437 mln w poprzednim miesiącu, po korekcie z 1,413. Analitycy spodziewali się, że liczba wydanych nowych pozwoleń na budowę domów wyniesie 1,43 mln.

Liczba rozpoczętych inwestycji w zakresie budowy domów mieszkalnych w USA w kwietniu wyniosła 1,401 mln w ujęciu zanualizowanym (SAAR). Miesiąc wcześniej wskaźnik ten wyniósł 1,371 mln, po korekcie z 1,420 mln. Analitycy spodziewali się, że liczba rozpoczętych nowych inwestycji wyniesie 1,4 mln.

W ujęciu mdm wskaźnik wzrósł o 2,2 proc. wobec -4,5 proc. w poprzednim miesiącu, po korekcie z -0,8 proc. Analitycy prognozowali mdm -1,4 proc.

W USA zanotowano spadek indeksu wniosków o kredyt hipoteczny MBA - indeks wyrównany sezonowo spadł o 5,7 proc. w tygodniu zakończonym 5 maja - podało Stowarzyszenie Banków Hipotecznych (MBA). Poprzednio indeks wzrósł o 6,3 proc

Ze spółek akcje Target zyskały prawie 3 proc. pomimo rozczarowujących wyników i prognoz na kolejny kwartał. Sieć handlu detalicznego podała, że jej przychody w I kw. wyniosły 25,32 mld USD wobec oczekiwanych 25,37 mld USD. Target przedstawił również gorsze od oczekiwań prognozy zysku na akcję w II kw.

Akcje Western Alliance wzrosły o 10 proc. po tym, jak spółka poinformowała, że wzrost depozytów w bieżącym kwartale przekroczył 2 mld USD na dzień 12 maja.

Notowania Tesli na koniec dnia wzrosły ponad 4 proc. Dyrektor generalny Elon Musk ogłosił, że firma dostarczy swoje pierwsze Cybertrucki jeszcze w tym roku.

Na rynku ropy kontrakty na WTI na czerwiec są wyceniane po 72,80 USD za baryłkę, po wzroście o 2,7 proc., a lipcowe futures na Brent zwyżkują o 2,7 proc. do 76,94 USD/b.

Zapasy ropy naftowej w USA w ubiegłym tygodniu wzrosły o 5,04 mln baryłek, czyli o 1,09 proc. do 467,62 mln baryłek.

Zapasy benzyny spadły w tym czasie o 1,38 mln baryłek, czyli o 0,63 proc. do 218,33 mln baryłek. Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, wzrosły o 80 tys. baryłek, czyli o 0,08 proc. do 106,23 mln baryłek.