W rosyjskich supermarketach jest Coca-Cola sprowadzana z ...Polski

Jak opisuje Reuters, główna zmiana dotyczy tras dostaw. Jednak produkty pozostają dostępne zarówno online, jak i w sklepach. Kupujący muszą tylko wiedzieć, gdzie szukać.
Przykład Rosji pokazuje, że firmy nie kontrolują łańcucha dostaw?
Ciągła dostępność niektórych marek pokazuje wyzwania, przed którymi stają firmy w zakresie kontrolowania łańcuchów dostaw przy wychodzeniu z rynku.
Wraz z załamaniem się łańcuchów dostaw Rosja zalegalizowała tzw. import równoległy, umożliwiając detalistom sprowadzanie produktów z zagranicy bez zgody właściciela znaku towarowego.
Jednym z wszechobecnych zachodnich produktów sprzedawanych przez lidera rynku Wildberries oraz Ozon i Yandex Market jest Coca-Cola, często reklamowana jako importowana, aby kupujący wiedzieli, że to prawdziwa rzecz.
Coca-Cola w Rosji. Import m.in. z Polski
Podczas gdy Coca-Cola przestała produkować i sprzedawać napoje w Rosji w zeszłym roku, inni importują je, a etykiety na puszkach i butelkach wskazują, że przybyli z Europy, Kazachstanu, Uzbekistanu i Chin.
Jednym z "dziwactw" tego układu jest to, że ceny są różne. W jednym z moskiewskich supermarketów sprzedawano trzy puszki Coca-Coli w trzech różnych cenach, importowane odpowiednio z Danii, Polski i Wielkiej Brytanii.
Jeden z pracowników dużej sieci wyjaśnił, w jaki sposób firmy zdołały się dostosować do nowych zasad.
Coca-Cola sprzedawana w trzech różnych cenach
"Szybko nawiązano kontakty i podpisano nowe umowy z nowymi partnerami, uruchomiono nowe przepływy pieniężne i łańcuchy dostaw logistycznych z firmami tureckimi, polskimi i kazachskimi" - powiedział pod warunkiem zachowania anonimowości.
"Jednak jak zwykle to kupujący płaci więcej za te nowe niedogodności" - dodał pracownik.
ZARA również dostępna dla Rosjan
Wildberries sprzedaje również stare zapasy marek Inditex i ma prawie 17 000 towarów marki Zara. Źródło zbliżone do Inditexu powiedziało, że były to zapasy z wyprzedaży, które znajdowały się w Rosji, kiedy zawiesiła tam działalność.
Wildberries nie odpowiedział na prośbę agencji Reuters o komentarz.
Przyjazny import
Z danych wynika, że „przyjazne” kraje, które nie nakładają sankcji, zwiększyły eksport do Rosji. Sama Rosja przestała już publikować takie dane.
Handel chińsko-rosyjski osiągnął w zeszłym roku rekordową wartość 1,28 biliona juanów (180 miliardów euro), podczas gdy eksport Turcji do Rosji wzrósł o 61,8% do 9,34 miliarda dolarów (8,82 miliarda euro), a Kazachstanu o 25,1% do 8,78 miliarda dolarów (8,29 miliarda euro).
Nieformalne szlaki dostaw mogą jednak prowadzić do napływu do Rosji większej liczby towarów niskiej jakości, ponieważ organy regulacyjne tracą nadzór.