Wielkanocny budżet Polaka to 600 zł

Jak wynika z cyklicznego badania Barometru Providenta, aż 92,4 proc. respondentów, którzy przyznali, że tegoroczna Wielkanoc będzie dla nich kosztowniejsza, jako główny powód wskazali inflację i podwyżkę cen produktów. Potwierdzają to dane GUS, według których ceny towarów w lutym 2023 r., w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku, wzrosły o 18,4 proc. Jeśli chcemy, by zawartość wielkanocnego koszyka była równie bogata jak w zeszłym roku, wzrost wydatków wydaje się nieunikniony.
Droga Wielkanoc 2023

Wielkanoc droga, ale Boże Narodzenie dwa razy droższe
Tej wiosny niemal co 10. ankietowany (8,9 proc.) wskazuje, że przyczyną wzrostu kosztów świąt, jest organizacja ich we własnym domu, natomiast 4 proc. duże wydatki wiąże z zaproszeniem większej liczby gości. Te dwie przyczyny były najpopularniejsze wśród osób z grupy wiekowej 18-24 lata – w końcu w tym wieku często wyprawiamy nasze pierwsze świąteczne przyjęcia. Najwyższe wydatki deklarują jednak badani w wieku 35-44 lat, którzy jako jedyni planują przeznaczyć na ten cel więcej niż 700 złotych. Co ciekawe to mężczyźni przewidują wyższe wielkanocne budżety – panowie wydadzą na świętowanie średnio 690 zł, podczas gdy kobiety tylko 519 zł. Choć wielkanocne koszty każdego roku rosną, wciąż są ponad dwukrotnie niższe od tych bożonarodzeniowych.
– Wydatki na tegoroczną Wielkanoc, mimo wysokiej inflacji, nie wzrosły znacząco w stosunku do ubiegłego roku, bo o 64 zł – mówi Karolina Łuczak, Rzeczniczka Provident Polska. – Jednak w tym roku Polacy świadomi wzrostu cen, planują większe oszczędności i przyglądanie się wydatkom – dodaje.
Według Barometru Providenta, co piąty badany nie zamierza ponosić wyższych kosztów podczas tegorocznej Wielkanocy. Wśród nich, 31 proc. planuje oszczędzić na produktach i kupić tańsze zamienniki, natomiast 32,4 proc. nie kupi wszystkich potrzebnych produktów. Prawie co czwarty całkowicie zrezygnował z organizacji Wielkanocy, co naturalnie minimalizuje koszty, a już co piąty spędza tegoroczne święta w mniejszym gronie.
Dodatkowo, aż 71,5 proc. Polaków, niezależnie od tego, czy przewidują, że ich wielkanocny budżet wzrośnie, zamierza w tegoroczne święta oszczędzać na produktach i uważniej przyglądać się cenom. W tej kategorii niekwestionowanymi mistrzami są mieszkańcy województwa wielkopolskiego – takiej odpowiedzi udzieliło aż 82,5 proc. z nich. Uważniejsze i oszczędniejsze są również kobiety (75,8 proc. vs. 66,7 proc. mężczyzn).
Polacy w zgodzie z tradycją
– Zbliżające się Święta Wielkanocne to czas, w którym Polacy tradycyjnie sięgają po swoje ulubione potrawy. Według badania Barometru Providenta, podobnie jak w ubiegłych latach, na polskich stołach królują jajka i biała kiełbasa, w których gustuje odpowiednio 89,2 proc. i 61,3 proc. konsumentów – mówi Karolina Łuczak. – Podium zamyka żurek, który po raz kolejny wygrywa z drugą z popularnych zup, czyli barszczem białym. Żur to niezbędna potrawa na stołach ponad połowy Polaków, podczas gdy barszcz przyrządzi aż o 18 pp. mniej respondentów – dodaje.
W Święta Wielkanocne Polacy nie mogą także obejść się bez tradycyjnych wypieków, takich jak makowiec (35,8 proc.), mazurek (24,2 proc.) i pascha (8,8 proc.).