• Udostępnij
• drukuj prześlij dalej komentarze (0)

Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury (WWK), informujący z wyprzedzeniem o przyszłych tendencjach w gospodarce, w czerwcu br. podobnie jak przed miesiącem, nie zmienił istotnie swej wartości - podało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych. Pozostaje na poziomie ok. 167 pkt.

"Drugi miesiąc z rzędu wskaźnik pozostaje na tym samym poziomie, jednak znacznie niższym od ostatniego lokalnego szczytu ze stycznia bieżącego roku" - czytamy w komunikacie Biura.

Podano też, że od początku roku WWK stracił 3,7 pkt. "Najwięcej negatywnych sygnałów płynie z warszawskiej giełdy, która uległa znaczącej marginalizacji jako źródło pozyskiwania kapitału. Równie niepokojące sygnały wynikają z kurczącego się portfela zamówień oraz pogarszającego się stanu finansów polskich firm" - ocenili eksperci BIEC.

Spośród ośmiu składowych wskaźnika w czerwcu br. - jak podano - cztery pogorszyły się, jedna pozostała na niezmienionym wobec poprzedniego miesiąca poziomie, a trzy uległy pogorszeniu.

Według BIEC największy negatywny wpływ na notowania wskaźnika w tym miesiącu miało dalsze pogorszenie ocen menadżerów firm sektora produkcyjnego dot. ogólnej sytuacji gospodarczej. "O ile jeszcze na początku roku systematycznie przybywało optymistów a ich przewaga nad pesymistami sięgała ponad 20 procent, o tyle obecnie różnica ta zmniejszyła się o blisko połowę" - czytamy. Negatywnych ocen, jak zaznaczono, przybywa niemal we wszystkich branżach.

Jest to związane, jak wyjaśniono, z "kurczeniem się portfela zamówień napływających do firm" i rosnącymi kosztami prowadzenia działalności gospodarczej - w szczególności wzrostem kosztów zatrudnienia.

BIEC wskazało, że ogólny portfel zamówień napływających do przedsiębiorstw, po niewielkiej poprawie w ubiegłym miesiącu, w czerwcu tego roku ponownie się zmniejszył. "Dotyczyło to zarówno zamówień realizowanych na rynek krajowy, jak i zamówień pochodzących od zagranicznych kontrahentów" - czytamy.

Jak wskazano, sytuacja w poszczególnych branżach jest zróżnicowana. Np. w przedsiębiorstwach branży tekstylnej i odzieżowej, obserwuje się "bezwzględny spadek portfela zamówień", a w przypadku producentów samochodów czy innego sprzętu transportowego zamówienia napływają nieco wolniej niż przed rokiem, ale "sytuacja w ostatnich miesiącach jest stabilna". Są też firmy, które wciąż pozyskują nowych odbiorców, a ich portfel zamówień rośnie (przedsiębiorstwa przetwarzające surowce niemetaliczne, firm z branży chemicznej czy wytwórcy tworzyw sztucznych).