Pracownica sklepu w Kolbuszowej zauważyła istotne braki w towarze. Gdy sprawdziła monitoring, okazało się, że jeden z klientów sklepu zapakował do wózka różne artykuły i wyszedł ze sklepu, nie płacąc za zakupy. Wartość skradzionego towaru oszacowano na około 800 zł. Następnego dnia inny pracownik sklepu zauważył na zapisie monitoringu tego samego mężczyznę, który działając identycznie, ukradł artykuły wartości około 600 zł.

Policjantom z kolbuszowskiej jednostki udało się wytypować mężczyznę, który mógł być sprawcą tych kradzieży. Ustalili jego dane i adres. Pojechali tam i znaleźli niezłe zapasy warte kilkadziesiąt tys. zł