Zakaz handlu w niedzielę zawieszony do września, "plan się skomplikował"

Sejm już niemal rok zajmuje się projektem przygotowanym głównie przez NSZZ Solidarność, a nadal znajduje się on w pierwszym czytaniu. Od skierowania go do prac do podkomisji stałej do spraw rynku pracy prace zamarły, zmienić to miało powołanie na stanowisko szefa Janusza Śniadka, wieloletniego szefa NSZZ Solidarność. Podczas ostatniego posiedzenia Sejmu podkomisja nie została jednak zwołana. Może się to stać dopiero we wrześniu.
Jak mówi Rzeczpospolitej Janusz Śniadek, poseł PiS, wciąż jest możliwe, aby ustawa weszła w życie od stycznia 2018 r. Dodaje jednocześnie, że obecnie plan "się skomplikował".
Według informacji Rzeczpospolitej jeszcze w sierpniu resort pracy planuje zorganizować spotkanie, poświęcone dyskusji nad projektem ustawy ograniczającej handel w niedzielę.
Przypomnijmy, że Prawo i Sprawiedliwość jeszcze w kampanii wyborczej podkreślało wagę prawnego uregulowania takich kwestii, jak opodatkowanie zagranicznych sieci handlowych oraz ograniczenie handlu w niedziele. Pierwszy z tych postulatów utknął w martwym punkcie, napotykając na silny opór środowiska handlowego, wspieranego przez instytucje (i prawo) unijne. Sprawa ewentualnego ograniczenia handlu w niedziele również nie przyspiesza przez konflikt interesów zainteresowanych grup. Obywatelski projekt NSZZ "Solidarność" pełen jest punktów spornych, a poszukiwanie salomonowego rozwiązania zdaje się być niemożliwe.