Zamiast jednej wigilii dla ubogich –"święta na wynos" w jadłodajniach
W tym roku nie będzie wspólnego kolędowania i spotkania przy jednym stole - każdy potrzebujący otrzyma za to paczki z daniami wigilijnymi na wynos oraz na pozostałą część świąt. Poznańska Caritas cały czas zbiera pieniądze na organizację przedsięwzięcia - przygotowanych ma być przynajmniej 1,2 tys. zestawów paczek.
24 grudnia ubodzy, samotni i potrzebujący od dekady spotykali się na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich na największej w Polsce wigilii pod jednym dachem. Przed rokiem w wydarzeniu wzięło udział około 1,4 tys. osób. Było wspólne śpiewanie kolęd, życzenia od metropolity poznańskiego i prezydenta miasta, po wspólnym świętowaniu - również drobne upominki.
"W tym roku bliskość między potrzebującymi musi pozostać na poziomie ducha. Nie będzie tradycyjnego łamania się opłatkiem między nimi i nie zasiądą wspólnie do stołu w większym gronie. Zrobimy jednak wszystko, aby te święta mogły być dla nich jak najlepsze. Nie chcemy dopuścić do sytuacji, aby ktokolwiek poczuł się samotny i opuszczony. Dlatego w naszych jadłodajniach dla ubogich zorganizujemy wigilię w formie dań na wynos i paczki świątecznej na pozostały czas Bożego Narodzenia" - poinformował w imieniu Caritas Marek Misiek.
Paczki będą wydawane w jadłodajniach działających przy ul. Ściegiennego, Łąkowej, Taczaka i Niegolewskich. Marek Misiek zapewnił, że w wigilijnych zestawach nie zabraknie barszczu z uszkami oraz karpia.
"Zmiana formuły jest oczywiście związana z utrudnieniami, jakie powoduje epidemia koronawirusa. Tego dnia nikt nie chce być sam, każdy szuka ciepłego kąta, obecności bliskich. Nie można dopuścić do sytuacji, aby ktokolwiek poczuł się samotny i opuszczony" - podkreślił.
Zainteresowani wsparciem przedsięwzięcia mogą dokonać wpłaty poprzez stronę caritaspoznan.pl. "Razem z tobą chcemy obdarować wielu potrzebujących ludzi, dając im poczucie, że są kochani i wielu życzliwych ludzi troszczy się o ich los" - podkreślają przedstawiciele Caritas, zachęcając do udziału w zbiórce. (PAP)
autor: Rafał Pogrzebny
rpo/ dki/