Reklama

DlaHandlu.pl – wiadomości handlowe, FMCG, ecommerce, franczyza, sieci handlowe

Zanim Polak kupi tyle co Włoch będzie musiał jeszcze sporo poczekać

Polska wstępując do UE w 2004 r. miała PKB per capita według parytetu siły nabywczej dwukrotnie niższy niż średnia unijna. Z ówczesnych 27 krajów członkowskich w 2004 r. tylko cztery z nich były mniej zamożne od Polski – Bułgaria, Litwa, Łotwa i Rumunia. Szybki wzrost gospodarczy w ciągu ostatniego dwudziestolecia spowodował, że Polska przeganiała kolejne kraje pod względem PKB per capita: Grecję, Chorwację, Węgry, Portugalię i Słowację. W 2021 r. PKB na jednego mieszkańca w Polsce wyniósł już ponad 77% średniej unijnej.
Reklama
  • Proces doganiania bardziej zamożnych krajów UE przez Polskę będzie kontynuowany w kolejnych latach. 
  • Dystans pomiędzy Włochami i Polską uległ znaczącemu zmniejszeniu w ostatnich trzech latach z uwagi na pandemię COVID-19.
  • Tendencje demograficzne, w tym starzenie się społeczeństw obu krajów będą czynnikiem obniżającym potencjalne tempo wzrostu gospodarczego.

Proces doganiania bardziej zamożnych krajów UE przez Polskę będzie kontynuowany w kolejnych latach – ocenia bank Credit Agricole. Jednym z państw które Polska może najszybciej dogonić są Włochy.  

Dystans Włochy-Polska uległ znaczącemu zmniejszeniu

Dystans pomiędzy Włochami i Polską uległ znaczącemu zmniejszeniu w ostatnich trzech latach z uwagi na pandemię COVID-19. W 2019 r. PKB per capita we Włoszech był wyższy o 32% niż w Polsce, podczas gdy w 2021 r. było to już tylko 23%. Za taki stan rzeczy odpowiadały znaczące różnice w skali recesji odnotowanej w 2020 r. – we Włoszech PKB obniżył się wówczas o 9%, podczas gdy w Polsce odnotowano spadek tylko o 2%.

Credit Agricole prognozuje, że w latach 2025-2035 realna dynamika PKB będzie kształtowała się w przedziale 2,5-3,0% w przypadku Polski i 0,6-1,1% we Włoszech. Potencjalne tempo PKB w Polsce jest spójne z szacunkami innych instytucji. Przykładowo Bank Światowy szacuje, że potencjalny PKB będzie rósł w tempie 2,8% rocznie w latach 2022-2032. Źródłem wzrostu PKB Polski w długim okresie będą inwestycje w kapitał i wzrost produktywności. Zgodnie z danymi OECD, produktywność pracowników w Polsce jest relatywnie niska.

Wartość PKB mierzona według parytetu siły nabywczej wytworzona w trakcie godziny pracy była w 2019 r. w Polsce niższa o 20,9% niż średnia dla krajów OECD. Sygnalizuje to ogromy potencjał dla poprawy produktywności, m.in. poprzez automatyzację i robotyzację procesu produkcji, jak również zwiększone wydatki na cyfryzację.

Rosyjska inwazja i tendencje demograficzne

Rosyjska inwazja na Ukrainę nie przyczyni się do długotrwałego spadku atrakcyjności inwestycyjnej Polski – ocenia bank. Dotychczasowe atuty naszego kraju, jak relatywnie niskie koszty pracy, wykwalifikowana siła robocza, członkowsko w UE, stabilność gospodarcza oraz dogodne pod względem transportu położenie geograficzne nadal pozostają istotnymi czynnikami oddziałującymi w kierunku wzrostu zagranicznych inwestycji bezpośrednich w Polsce. Co więcej, wojna w Ukrainie i jej konsekwencje przyczynią się do przyspieszenia zielonej transformacji w Polsce. Ważnym źródłem finansowania dla inwestycji będzie kolejna siedmioletnia perspektywa unijna oraz Krajowy Plan Odbudowy. W ramach samego KPO prawie 43% środków przeznaczonych będzie na zieloną transformację.

Tendencje demograficzne, w tym starzenie się społeczeństw obu krajów będą – poprzez spadek zasobu siły roboczej – czynnikiem obniżającym potencjalne tempo wzrostu gospodarczego w długim okresie. Zgodnie z projekcjami Eurostatu, w horyzoncie najbliższej dekady podaż pracy (liczba osób w wieku produkcyjnym) zmniejszy się we Włoszech i Polsce o ok. 5%.

W przypadku Polski negatywny wpływ spadku podaży pracy na potencjalne tempo wzrostu PKB będzie częściowo ograniczany przez napływ imigrantów z Ukrainy (projekcja Eurostatu w ograniczonym stopniu uwzględnia tę kwestię) oraz poprawę jakości kapitału ludzkiego – wzrost wykształcenia, umiejętności, kompetencji. Ponadto, spadek populacji ogółem będzie również korzystny dla Polski z punktu widzenia wielkości PKB na mieszkańca – mianownik tego wskaźnika zmniejszy się w większym stopniu w Polsce niż we Włoszech. Zgodnie z projekcją Eurostatu liczba ludności będzie zmniejszała się rocznie średnio o 0,2% w przypadku Włoch i 0,3% w Polsce w horyzoncie najbliższej dekady.

„Biorąc pod uwagę tendencje w zakresie kształtowania się dynamiki PKB i liczby ludności uważamy, ze w kolejnych latach Polska będzie dalej doganiać Włochy pod względem poziomu dochodów. Oczekujemy, że poziom PKB per capita zrówna się w Polsce i Włoszech w 2033 r. i będzie zbliżony do 36 000 PPS (standard siły nabywczej – umowna waluta wykorzystywana przez Eurostat do wyrażania realnego poziomu PKB) - czytamy w analizie Credit Agricole.

 

Reklama

Lista tagów

Zobacz komentarze (0)

Proszę podać imię
Proszę wpisać treść komentarza
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum